Oczyścić dom po zalaniu - jest prosty i skuteczny sposób

24/09/2024 07:00

Tereny popowodziowe stają się doskonałym siedliskiem rozwoju patogennych mikroorganizmów w tym pleśni. Ludzie dotknięci tą tragedią mówią o fetorze, z którym trudno sobie poradzić. Piwnice, zalane pomieszczenia mieszkalne, produkcyjne, zsypy – każdy zalany budynek to problem. Trzeba pamiętać, że powódź to również zalane pola uprawne, na których zalega warstwa toksycznego często szlamu.

Powodziowe doświadczenie zakończone sukcesem

Wiele lat temu zatkał się miejski kolektor kanalizacyjny niedaleko mojego domu. Nieczystości płynące powyżej zatoru znalazły sobie ujście akurat w mojej piwnicy i napełniły ją do wysokości 20 cm. Oszczędzę czytelnikom okropności zobrazowania tego, co pływało w mazi jednak sama ciecz w piwnicy to mały pikuś w porównaniu z tym, co dzieje się później po wypompowaniu zawartości i wymyciu pomieszczeń.  

  Zalany dom to nie szklanka, którą łatwo można umyć. Porowata struktura ścian, czy posadzek chłonie i utrzymuje w swej masie ciecz, a następujący po tym odrażający smród jest tylko jednym z wielu potencjalnie groźnych objawów, sugerujących właścicielowi myśl czy aby nie lepiej zburzyć ten budynek.  Wtedy, przypomniałem sobie o pożytecznych bakteriach. Napełniłem nimi zwykły ogrodowy rozpylacz i spryskałem wilgotne powierzchnie noszące ślady zalania. W ciągu tygodnia zabieg powtórzyłem jeszcze dwa razy. Po kilkunastu dniach smród cudownie ustąpił. Co ważne, nie pojawiła się żadna pleśń, ani nie wystąpiły żadne inne negatywne skutki. Kosztowało mnie to zaledwie 15 minut pracy i kilkadziesiąt złotych.

W jaki sposób pomagają pożyteczne bakterie?

  Jeśli na przykład zerwiemy ogórek, to z upływem czasu traci on życie, a wówczas  bakterie, które są wszędzie, zaczynają go zjadać- rozkładają go. Taki rozkładany przez bakterie ogórek może zmienić się na dwa sposoby - śmierdzieć albo  pachnieć. W pierwszym przypadku z odrazą go wyrzucimy, a w drugim ze smakiem zjemy. Otóż wszystko zależy od tego, jakie bakterie go skolonizowały, które zwyciężyły. Jeśli zwyciężyły pożyteczne bakterie kwasu mlekowego to mówimy, że mamy smaczne kiszone lub sfermentowane ogórki, jeśli bakterie patogenne, to powiemy, że zgniły.

  Problem polega na tym, że o  martwą substancję organiczną (np. tę pozostałą po powodzi) walczą zarówno bakterie pożyteczne jak i patogenne. Co ciekawe, nie zwyciężają te, których jest więcej, lecz te które potrafiły przejąć "władzę".  Bakterie potrafią się zorganizować w bardzo złożone struktury i hierarchie. Jeżeli złych i dobrych bakterii mamy po połowie, a władzę przejmie kilka procent "łobuzów", to niestety pozostałe, zarówno te dobre jak i złe zaczynają zachowywać się tak jak wspomniane "łobuzy" i występuje gnicie. Jeśli władzę przejmą "pożyteczni chłopcy" to nawet patogenne bakterię zaczną  zachowywać się jak dobroczynne powodując fermentację.

Zasada działania mikroorganizmów jest bardzo prosta. Im więcej w środowisku pożytecznych dla nas drobnoustrojów, tym mniej patogenów. 

Zatem zalane przez powódź powierzchnie wystarczy spryskać niewielką ilością odpowiednio skomponowanych pożytecznych szczepów mikroorganizmów, które choć są w niewielkiej ilości, to potrafią przejąć "władzę" nad całością. W ten sposób oczyszcza się nie tylko zalane budynki, ale także pola, stawy, czy oczyszczalnie ścieków.

Co zastosować w praktyce?

Osobiście stosowałem preparat firmy ProBiotics Polska, która ma na swoim koncie, liczne pozytywne doświadczenia choćby z czasów niesienia  pomocy powodzianom w 2010 roku.

- Nasze mikroorganizmy skutecznie pomagały przy ratowaniu budynków kościoła w Wilkowie, czy gospodarstw w Sandomierzu po powodzi w 2010 roku. W mediach nie mówi się, że problem po powodzi występuje nie tylko w budynkach, ale także na polach. Trzeba przecież rozłożyć szlam i toksyny, które osiadły na hektarach zalanych pól uprawnych

- mówi Sławomir Gacka założyciel firmy Probiotics Polska w Bratuszynie koło Turku.

Na pytanie jakie konkretnie produkty by polecił do oczyszczania budynków po powodzi powiedział:

- Dla budynków najlepszy będzie preparat pod nazwą BioKlean soft, gdyż zawiera najwięcej odpowiednio skomponowanych szczepów bakterii. Na pola zalecam EmFarma, choć preparat ten można stosować również w budynkach. Zresztą, w trakcie obecnej powodzi wysłaliśmy już, jako pomoc, w okolice Nysy, około 2000 litrów tych preparatów.

Więcej informacji o ProBiotics Polska.

ProBiotics Polska to firma rodzinna, która od prawie 20 lat zajmuje się wytwarzaniem i wdrażaniem probiotechnologii opartej na żywych probiotykach i innych pożytecznych mikroorganizmach. A ponieważ mikroorganizmy są dosłownie wszędzie, zastosowanie tej technologii jest bardzo szerokie: profilaktykę zdrowia, przez hodowlę zwierząt, po uprawę roślin i rewitalizację środowiska.

19 września ProBiotics Polska uruchomiła akcję pomocową, w ramach której do zalanych gmin wysyła preparaty zarówno do bioasekuracji domów jak i do regeneracji gleby. Czym jest bioasekuracja? To zasiedlanie pożyteczną mikroflorą opryskiwanych powierzchni, dzięki któremu zahamowany zostaje rozwój patogenów.

 

Bądźmy w kontakcie, pozdrawiam serdecznie

Niestety pomimo długiego upływu czasu od poprzednich powodzi, licznych pozytywnych świadectw i wielu badań w różnych laboratoriach na świecie, pożyteczne mikroorganizmy nie uzyskały jeszcze formalno-prawnego statusu na bioasekurację. Nie dziwmy się. Przecież rządy i politycy od zawsze ciągną się w ogonie postępu technologicznego.
A.W.
 

Aktualizacja: 26/09/2024 09:00

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefan - niezalogowany 2024-09-26 13:24:32

    moim zdaniem te całe emy to humbug.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • jae - niezalogowany 2024-09-26 22:18:06

    No nie wiem mi ogrodnik polecał na podchorowane rośliny i odbiły. Może bez też by odbiły. Ale rośliny co powinny przyrastać do 20cm rocznie u mnie przyrosły 100cm rocznie.. ale walę też nawozy nie tylko emy ;) kto wie

    • Zgłoś wpis
  • Magdalena - niezalogowany 2024-10-09 22:43:01

    Nie wiem co znaczy to słowo ale mikroorganizmy żyją na tym świecie dłużej niż my więc chyba warto z nich korzystać w przywracaniu równowagi ekosystemów?

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Wróć do