
Po 11 latach płacenia składek w Commercial Union (około 1300 złotych rocznie) stan konta wynosi zaledwie 5 tys. zł
– Cześć, tu mówi Wojtek!
– Jaki Wojtek?
– No, nie pamiętasz mnie?
W szkole przez 5 lat siedzieliśmy w jednej ławce.
– Aaa, to ty.
– Słuchaj, jutro będę w sąsiedztwie, to może byśmy się spotkali. Trochę powspominamy stare dzieje...
Na spotkaniu okazało się, że kolega ze szkolnej ławy jest akwizytorem firmy Comercial Union i większość rozmowy upłynęła na zachwalaniu ubezpieczenia na życie.
– Słuchaj, to ubezpieczenie na życie w Commercial Union to jest rewelacja. Wpłacasz jakieś 1000 zł rocznie. Masz tam swoje konto, więc te pieniądze leżą sobie bezpiecznie jak w banku. Jest to forma oszczędzania na przyszłość, ale gdybyś nagle potrzebował pieniędzy możesz sobie wypłacić. Jednak w banku masz tylko oprocentowanie, a tu jeszcze ubezpieczenie na życie. Jak uzbiera się 50 tys., to robi się z tego fundusz emerytalny. Możesz te pieniądze wypłacić jednorazowo albo w postaci dożywotniej emerytury. Poza tym wiesz... Gdyby się coś stało to rodzina dostanie np. 50 tys. zł. Ale zamiast 1000 zł możesz wpłacać 2000 zł i wszystko się podwaja.
– O ile dobrze pamiętam, to właśnie tak wyglądała moja rozmowa z kolegą akwizytorem 11 lat temu – mówi pani Jola z Kalisza.
Dzisiaj, czyli 11 lat
później
– Ale przekręt – woła już od drzwi pani Jola.
– 11 lat płaciłam im po około 1300 zł, a wczoraj dostałam pismo, że uzbierało się na moim koncie w Commercial Union zaledwie ponad 5 tys. zł.
– Gdybym zamiast kupować to ubezpieczenie na życie, kupiła wtedy działkę budowlaną to dzisiaj miałabym dziesięciokrotną wartość tego, co zainwestowałam. Tak zrobił pewien kolega, który mi odradzał to ubezpieczenie. 10 lat temu kupił działkę budowlaną za 2000 zł a miesiąc temu sprzedał ją za 30.000zł. Albo gdybym choćby wpłaciła to do banku, to licząc skromnie 5% oprocentowania miałabym dzisiaj 15 tys. zł a w Commercial Union zostało mi zaledwie 5 tys. – czyli jakieś 30 proc. tego, co miałabym w banku – dodaje pani Jola.
Cóż, Commercial Union nie jest bankiem. Wpłacane pieniądze przeliczane są na jakieś jednostki funduszu. Jeśli firma „cienko przędzie” to wartość tych jednostek przelicza się po mniejszym kursie lub na odwrót.
W sumie pani Jola twierdzi, że odebrała 2 życiowe lekcje. Ta pierwsza jest związana z wszelkimi ubezpieczeniami od wszelkich nieszczęśliwych wypadków. Otóż nie ma przypadków. Wszystko co w naszym życiu się dzieje zależy od nas. Lepiej więc dogadać się ze swoją duszą niż firmą ubezpieczeniową.
Druga lekcja to myśleć samodzielnie i nie ulegać tzw. fachowcom.
Dla porządku oddajmy jeszcze głos Commercial Union.
Jak oni skomentują fakt, że ktoś 11 lat płacił składki po 1000 zł z czego uzbierało mu się zaledwie 5000zł?
Pani Jola zadzwoniła na infolinię:
– Kiedy zawierałam umowę to Państwo obiecali mi, że w którymś roku życia będę mogła zadecydować czy będę miała do dyspozycji 50 tys. zł, czy dożywotnią emeryturę.
– Nie. Umowa mówi, że można zamienić rentę kapitałową na świadczenia dożywotnie bądź rentę przez ileś lat.
– Czyli w którym roku będę miała 50 tys. zł?
– To 50 tys. to jest suma ubezpieczenia dostępna dla uposażonych po pani śmierci. Pani może skorzystać z wypłaty wartości polisy.
– No tak, ale jeżeli po 11 latach mam wartość polisy 5 tys. zł to nie bardzo widzę zyski w tym, co płacę.
...Boję się, ze za 10 lat wartość mojej polisy może być jeszcze mniejsza bo 500zł
– Ta składka którą pani płaci, czyli ponad 1300 zł w części jest kosztem za ubezpieczenie, a część odkłada się dla Pani. W zależności jakie tu są fundusze, agresywne czy spokojne to może się różnie budować.
– Ale skoro przez 11 lat się zbudowało na minus to pokazuje, że nie ma sensu ta polisa.
– Może pani zmienić tę umowę...
Na oficjalnej stronie internetowej firmy Commercial Union można przeczytać:
„...Aviva, macierzysta grupa Commercial Union Polska, zachowuje mocną pozycję kapitałową mimo kryzysu na rynkach finansowych. więcej...”
Tak, „mocna pozycja kapitałowa”. Aż strach pomyśleć ile straciłaby pani Jola, gdyby CU miało „słabą pozycję kapitałową”.
Lepiej rozwiązać tę umowę i szukać jakiejś działki budowlanej – puentuje pani Jola, która zaczęła myśleć samodzielnie.
Arkadiusz Woźniak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
SZKODA ZE TAK PÓŻNO TEN ARTYKUŁ.........SZKODA PIENIĘDZY...PRZEPADŁY........ZA TO RADA DLA INNYCH........CHCESZ ULOKOWAĆ PIENIĄDZE...TYLKO BANK.....A NA PEWNO NIE CU.......OBŁUDA....
miało sie odkładać na swoją spokojną starość a tyle lat zywi sie z naszych pieniędzy cu.......
ARTYKUŁ BARDZO DOBRY.....SZKODA ZE NIE UKAZAŁ SIE PARE LAT TEMU......ILE BY SIE ZAOSZCZĘDZIŁO....I NIE POPEŁNIŁO TAKIEGO BŁĘDU....PIENIĄDZE I NADZIEJE PRZEPADŁY......NAJLEPSZYM DORADCĄ POWINIEN BYĆ CZŁOWIEK SAM SOBIE.....
PŁACIŁAM ,PŁACIŁAM A DORADCA ZAPEWNIAŁ ZE PIENIĄDZE ROSNĄ......PO KILKU LATCH DOPIERO DOSTAŁAM PISMO Z CU Z W-WY....WAROSC POLISY BYŁA NICZYM DO WARTOSCI WPŁACONYCH PIENIĘDZY....DORADCA NA TO ZE TAK NA POCZĄTEK JEST KOSZTY DUZE ALE ZAS BĘDZIE ROSŁO.....STRACIŁAM BARDZO DUZO......ARTYKUŁ BARDZO DOBRY....ROZBÓJ W JASNY DZIEŃ....SKĄD TE KOSZTY..OPŁACAMY DORADCÓW CAŁE ZRZESZE CU......
KIEDYŚ BYŁO RÓZOWO...WIELKIE PIENIĄDZE OBIECYWAŁA DORADCA...P.MACKOWIAK......TERAZ ZA PÓZNO I ZAL......TYLE PIENIĘDZY,,,,,,,SKĄD TE KOSZTY .......ILU JEST NAS TAKICH NABITYCH W BUTELKE.......
OPISANY PRZYPADEK DOŚWIADCZYŁAM NA WŁASNEJ SKORZE ..PO WIELU/12 LAT/CIUŁANIA MAM POLISĘ NA 6 TYS.ZŁ.Z KWOTY 1250 ZŁ KOSZTY STANOWIĄ 450 ZŁ./ZA 2008R/ROZBÓJ..!PANI Z INFOLINII OŚWIADCZYŁA ZE TO NIE BANK I MOGE ZREZYGNOWAC LIKWIDUJĄC POLISE...WARTOSC 6 TYS.ZŁ.PUSTE BEZ POKRYCIA OBIETNICE I ZAPEWNIENIA DORADCY..STRACIŁAM PRZEZ TE LATA 15-17.TYS.MĄDRY PO SZKODZIE...PONIOSŁY MNIE WYOBRAZNIA SPOKOJNEJ STAROŚCI A PIENIĄDZE POSZŁYYYYYYYYYYYYYYY !!!!!!!!! ZADNYCH DORADCÓW NA STAROSC
Artukuł bardzo powierzchowny, a jego autor opiera się wyłącznie na relacji "pani Joli z Kalisza". Weryfikacja pozyskanych wiadomości poprzez stronę internetową CU - to szczyt profesjonalizmu, porównywalny z prezentowanym "akwizytorem firmy Comercial(sic!) Union". Chroń nas Panie Boże przed takimi akwizytorami i dziennikarzami! Pani Joli radzę skontaktować się z biurem terenowym CU - 062 735 57 04 i poprosić o rozmowę z doradcą. A zgromadzenie na w/w polisie 50.000zł wbrew pozorom