
4 września 1939 roku około godz. 14 w lesie, w rejonie wsi Morawin na przemieszczające się w kierunku Koła wojsko polskie atak przeprowadziły niemieckie samoloty. Zginęło 26 polskich żołnierzy, których pochowano we wspólnej mogile na obrzeżach morawińskiego lasu. Jeszcze w czasie wojny ekshumowano szczątki żołnierzy i złożono je w grobie na cmentarzu w Dębem. Napis na tablicy umieszczonej na grobowcu głosi „Tu spoczywają zwłoki żołnierzy polskich 1 oficer i 13 szeregowych 25 Dywizji Kaliskiej, którzy polegli za Ojczyznę w bojach wrześniowych 1939 roku w lasach majątku Morawin. Śpijcie Towarzysze Broni w tej ciemnej mogile, dzwony Was obudzą za chwilę”. Nie wszystkich tam pochowano, są żołnierskie groby, o których poza rodziną nikt nie pamięta. Tak jak w przypadku Władysława Ptaka, ofiary nalotu, który został pochowany na cmentarzu w Pamięcinie ( gmina Blizanów).
Przed wybuchem wojny Władysław Ptak mieszkał wraz z żoną i synem w Pruszkowie ( gmina Blizanów). Stąd staraniem rodziny został pochowany na cmentarzu parafialnym w Pamięcinie. Grobowca nie ufundowały władze państwowe ani samorządowe. Postawiła go jego żona. Obecnie już nie żyje podobnie jak ich syn.
W dalekiej przeszłości grobem opiekowali się harcerze. Dzisiaj grób nikogo nie obchodzi mimo, że nagrobna tablica informuje, że spoczywa tutaj żołnierz, który poległ w obronie ojczyzny. Od lat w miarę swoich sił i możliwości finansowych grobem opiekuje się małżeństwo Maria i Zygmunt Bartczakowie, mieszkańcy Kalisza. Poczuwają się do tego, bo Władysław Ptak był mężem chrzestnej pana Zygmunta.
Oboje są coraz starsi ( pan Zygmunt liczy sobie 86 lat) i martwią się, że nikt nie zajmuje się grobem, a im sił coraz bardziej ubywa. Martwi ich to, że ludzie robią sobie tam śmietnik. Boją się, że kiedy ich zabraknie grób popadnie w zapomnienie i nie można wykluczyć, że zostanie zlikwidowany. Grobowiec wymaga remontu. Państwo Bartczakowie starają się zainteresować problemem włodarzy gminy Blizanów.
(grz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie