Nie będzie budowy aquaparku bez odpowiedniej przeprawy przez Swędrnię. Pomysłodawcy parku wodnego nie wiedzą, czy czekać na budowę nowego mostu, czy może zmajstrować jakąś prowizorkę. Jedno jest pewne: dzisiejszy mostek drewniany nie wytrzyma ciężaru samochodów dowożących materiały budowlane
Trudno nie uśmiechnąć się nad ironią losu: mała rzeczka, jaką jest Swędrnia i rozlatujący się drewniany mostek przerzucony ponad nią w zamierzchłych czasach, stanęły na przeszkodzie tak wielkiej i nowoczesnej inwestycji, jaką jest budowa aquaparku. Cierpi na tym ambicja ekipy prezydenta Janusza Pęcherza. Władze miasta zdążyły już wydać wyrok na drewnianą konstrukcję, wciąż jednak nie wiedzą, co w zamian. Jedyną drogą dojazdową do przyszłego parku wodnego ma być ul. Sportowa. Pisaliśmy już o planach jej modernizacji na odcinku od ul. Łódzkiej do Wału Matejki. W latach 2009-2011 inwestycja ta ma kosztować 6 mln zł. Nie da się jednak poprowadzić Sportowej przez Swędrnię bez mostu. – By powstał aquapark, trzeba zbudować jakąś tymczasową przeprawę dla ciężkiego sprzętu obok drewnianego mostku albo poczekać na budowę zupełnie nowego mostu. Ja przychylam się raczej do tej pierwszej koncepcji, bo realizacja drugiego wariantu potrwałaby dłużej – mówi Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. W tym roku powstać ma dokumentacja potrzebna do przebudowy ul. Sportowej. Nie jest wykluczone, że roboty drogowe ruszą jeszcze przed następną zimą. Do tego czasu musi jednak zapaść decyzja co do sposobu rozwiązania mostowego problemu. A może o pomoc poprosić saperów?
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
według władz miasta nowy basen to najwazniejsza inwestycja dla kalisza . a moze skoro wszystkie inwestycje oddajemy dla ostrowa to ten basen pobudowalibysmy w czekanowie ? zeby mieszkańcy najwazniejszego miasta aglomeracji mogli łatwiej dojechac . skoro dzieki kaliszowi ostrow bedzie miał szybka kolej , lotnisko , s 11, to czemu nie basen? według prezydentów ostrowa Torzyńskiego i pecherza trzeba przełamywac uprzedzenia
Teraz wychodzą wszystkie mądrości Zarządu Dróg. Most przecież istnieje od dziesiątków lat - nagle się obudzili że jest drewniany i wymaga przebudowy
A co ma piernik do wiatraka. Już nie raz przymierzano się do budowy nowego mostu na Swędrni, i to wcale nie z myślą o aqaparku tylko o dojeździe do stadionu. Tak czy inaczej most musi stanąć i to nawet gdyby tego aqaparku nie było. Idąc dalej tym błędnym tropem, możnaby przyszłą modernizację ulicy Łódzkiej wliczyć w koszty budowy aqaparku, przynajmniej wirtualnie i medialnie. A co? niech ciemnogród wie ile będzie nas kosztować ta inwestycja.
Proponuje by Miasto kupiło od naszego amerykańskiego sojusznika most typu Bayley, który kiedyś można było kupić na metry.Most napewno wytrzyma, bo po nich kiedyś czołgi ,,szły"". Tylko przy przyczółkach należałoby postawi.ć jakieś schrony w obawie przed złomiarzami :).