Reklama

Była walka – nie ma punktów

14/02/2022 07:23

Jednego seta wygrały w Legionowie siatkarki Energi MKS Kalisz w meczu 18. kolejki Tauron Ligi. Komplet punktów w tym spotkaniu zdobył jednak trzeci w tabeli IŁ Capital Legionovia

  W początkowej fazie pierwszego seta siatkarki Energi MKS lepiej radziły sobie w defensywie, a nieco gorzej w ataku. Mimo to nie pozwoliły gospodyniom na znaczącą przewagę punktową, a po akcji przy siatce Aleksandry Cygan objęły prowadzenie 9:8. Mecz był wyrównany i chwilę później prowadziły już legionowianki. Zespół gości musiał uważać na zagrywki z wyskoku Kubanki Gyselle Silvy Franco, która raz zaskoczyła podopieczne trenera Adama Czakaja. Dobrze na linii zagrywki radziła sobie też Yaprak Erkek, która m.in. „ustrzeliła” serwisem Ewelinę Żurowską. Przyjezdne utrzymywały jednak bliski dystans punktowy z faworyzowaną Legionovią. Przed decydującymi fragmentami seta było po 18. W zespole Legionovii myliły się i Silva Franco, i Olivia Różański. Kaliszanki nie do końca jednak potrafiły to wykorzystać. Nieudane zbicie Karoliny Dróżkowskiej spowodowało, że gospodynie prowadziły 22:20, a potem Legionovia miała trzy piłki meczowe przy stanie 24:21. Siatkarki z Kalisza walczyły z wielkim zaangażowaniem i obroniły dwa setbole, ale za drugim razem dopatrzono się jednak czterech odbić po stronie kaliskiej i było 1:0 w setach dla trzeciej drużyny tabeli Tauron Ligi.

  Pierwsze piłki drugiej partii znów zapowiadały wyrównaną rywalizację. Często więc mieliśmy remis. Dobrą jakość z pierwszego seta utrzymywała Ewelina Żurowska, punktująca blokiem i sprytnym plasem. Przy jej zagrywce Energa MKS objęła prowadzenie 10:9. Po bloku autorstwa Cygan i Drużkowskiej zespół z Kalisza miał już trzy punkty zapasu (14:11). Kilka minut później znów mieliśmy remis (16:16) po bloku Legionovii na Justynie Łukasik. Ale przyjezdne znów „odskoczyły” na trzy oczka (16:19) po kolejnej akcji Żurowskiej. Ku zdziwieniu miejscowych kibiców Legionovia nie zdołała już odwrócić losów tego seta. Kaliszanki wygrały do 20, a bardzo ważne punkty zdobyła w końcówce odważnie grająca Emilia Mucha.

  Kolejna odsłona spotkania niczym nie różniła się w pierwszej fazie od setów numer jeden i dwa. Toczyła się wyrównana walka punkt za punkt, ale były też zagrywki w siatkę z obu stron. Prowadzenie zmieniało się co chwila. Legionovii udało się wreszcie wypracować trzy punkty przewagi po ataku Silvy Franco, cztery punkty (15:11) po bloku Alicji Grabki, a nawet pięć (16:11) po błędzie Energi MKS. To miał być kapitał na wygranie seta, ale siatkarki z Kalisza nie zamierzały rezygnować. Doszły rywalki na jeden punkt (19:18) po bloku Cygan i Muchy. W emocjonującej końcówce legionowianki utrzymały jednak prowadzenie, a ostatni punkt zdobyła Turczynka Erkek.

  Legionovia mocno rozpoczęła czwarty set, obejmując prowadzenie 8:4. Gospodynie były pewniejsze w ataku i coraz lepiej wykonywały zagrywkę. Zespół gości natomiast obniżył loty, zwłaszcza w grze przy siatce, toteż podopieczne trenera Alessandro Chiappiniego często bezkarnie zdobywały punkty, prowadząc już 11:6. Zespół z Kalisza otrząsnął się jednak z tej przewagi i odrobił trzy punkty (11:9). Dwa bloki na Drużkowskiej oraz atak w siatkę tej zawodniczki dał znów wyraźną przewagę miejscowej drużynie (16:11). Tym razem legionowianki były zdecydowanie lepsze w decydujących fragmentach seta. Punktowała Olivia Różański, dobrze funkcjonował blok Legionovii, a kaliszanki nie były już w stanie postawić się faworytkom, które umocniły się na trzeciej pozycji w tabeli. Kaliski zespół zajmuje ósme miejsce (23 pkt.). W najbliższą sobotę (19.02.) Energa MKS również na wyjeździe zagra z E.Leclerc Moya Radomka Radom.

(dd)

IŁ Capital Legionovia Legionowo – Energa MKS Kalisz 3:1 (25:22, 20:25, 25:22, 25:18)

IŁ Capital Legionovia: Różański, Stefanik, Erkek, Silva Franco, Gryka, Grabla oraz Lemańczyk (L), Damaske, Szczyrba, Dąbrowska

Energa MKS: Drużkowska, Żurowska, Łukasik, Cygan, Dudek, Kucharska oraz Wysokińska (L), Bałuk (L), Miechowicz, Mucha, Kempfi, Gajewska

MVP: Alicja Grabka

Wyniki innych meczów 18. kolejki Tauron Ligi: Grupa Azoty Chemik Police – E.Leclerc Moya Radomka Radom 3:1, Grot Budowlani Łódź – BKS Bostic Bielsko-Biała 1:3, UNI Opole – Developress Bella Dolina Rzeszów 0:3, Joker Świecie – ŁKS Commercecon Łódź 1:3.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Andre - niezalogowany 2022-02-14 12:06:41

    Nic się nie stało, Legionovia była faworytem ale nasze dziewczyny pokazały charakter !!! We wszystkich elementach widać poprawę może z wyjątkiem asekuracji , ale w bloku , serwisie , ataku a szczególnie rozegraniu nie można się przyczepić. Nawet nasza kapitan nie zbyt wysoka Żurowska przy bardzo szybkiej znakomitej wystawie Kucharskiej była prawie nie do zatrzymania !!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do