Reklama

Czym się Kalisz pochwali(ł) na widokówkach?

02/01/2014 09:13

Zawsze pamiętamy o rzeczach, które zrobiły na nas wrażenie. Budynki, miejsca – znaki czasów stawały się wizytówkami miast na pocztówkach już od końca XIX wieku. Rok 2014 przynosi setną rocznicę zagłady Kalisza i wraca pamięć o tamtym czasie. Te tragiczne wydarzenia, które życzy sobie upamiętniać wielu mieszkańców miasta, nie powinny jednak tłumić pamięci o tym, co nastąpiło  po 1914, a więc o ogólnopolskim projekcie odbudowy miasta. W dzisiejszym artykule, pomiędzy sentymentalnymi widokówkami z ostatnich 100 lat, zagadnienie tak samo ważne, jak kontrowersyjne – w jaki sposób pamiętać o upadku?
 

„Zajrzyj babci do szuflady”
Tym hasłem sympatycy z kaliskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami zachęcają Kaliszan do szukania w domowych albumach starych fotografii naszego miasta. Pokaźna obecnie liczba pocztówek w zbiorach Wirtualnego Muzeum Fotografii Kalisza ukazuje paradoksalnie ich różnorodność, jak i podobieństwo. Ta druga cecha mówi jasno, jakimi miejscami nasze miasto szczyciło się przed wiekiem. Na załączonych obok dwóch pocztówkach z przełomu wieków XIX i XX pokazano najbardziej reprezentacyjne miejsca i budynki Kalisza. Wśród nich ratusz, teatr, sąd, pl. św. Józefa oraz okolice Mostu Kamiennego. Liczne zdjęcia Parku Miejskiego świadczą o jego popularności w tamtym czasie, a i pewnie o powodzie do dumy, jakim w rzeczywistości był. Sama szata graficzna opisywanych przykładów pozwala na ich w miarę dokładne datowanie. Wykonana techniką fotomontażu (innowacyjny zabieg w fotografii przełomu XIX i XX w.), pocztówka z umieszczonym centralnie miejscem na dedykację, tudzież życzenia, została wydrukowana pomiędzy 1905 a 1910 r. Na pierwszą z sugerowanych dat wskazuje obecność miniatury fotografii dworca kolejowego, który wybudowano właśnie w 1905 r., zaś napisana w języku niemieckim dedykacja oznaczona jest rokiem 1910. Druga „otkrytka”, gdzie widoki Kalisza wpisano w płatki bratka, to z całą pewnością również pierwsza dekada ubiegłego stulecia. Skąd to wiadomo? Już sam kwiat każe odwoływać się do modnej i popularnej wówczas sztuki secesji, w której rezygnowano z klasycznych róż na rzecz kwiatów polnych, tak chętnie malowanych choćby przez Wyspiańskiego. A ponieważ art nouveau, inaczej określając secesję, pojawiła się w Polsce przynajmniej o dekadę później niż w zachodniej Europie, podobne pocztówki wydane w Królestwie Polskim należy datować na lata 1900-1914.

Pozdrowienie ze zburzonego Kalisza
Kuriozum? Niekoniecznie. Nakład pocztówek z widokiem zburzonego przez wojska pruskie Kalisza jest nieprzeciętnie duży. Czym należy tłumaczyć tę osobliwość? Najtrafniej sądzić, że to charakter i rozmiar zbrodni (niespotykany jak dotąd ) kazał fotografować doszczętnie spalony i zburzony Kalisz. Czy poprzez rozesłanie ich kaliszanie chcieli pokazać, jaka tragedia spotkała ich miasto? Trudno jednoznacznie orzec. Najbardziej poruszające są widokówki z porównaniem miejsc przed i po zburzeniu. Dobitnie ukazują rozmiar zniszczeń. Na wielu z nich widnieje napis: „Kalisch im Kriege 1914” (Kalisz podczas wojny 1914).

„Ogórki” na tle płyty
Czerwone autobusy to znak czasów Polski Ludowej. W przypadku kolejnej pocztówki, wydanej w Kaliszu w roku 1977, prócz „ogórka” na tle osiedla Kaliniec, miasto chwali się czterema widokami, z których obecne na dwóch fotografiach obiekty już nie istnieją. Spółdzielczy Dom Handlowy Tęcza od otwarcia w 1970 r. przynosił kaliszanom namiastkę luksusu i dawał możliwość kupowania wielu towarów deficytowych z pomocą talonów pracowniczych. Większość z tych, którzy pamiętają dawną Tęczę, wspomina ten pierwszy kaliski supermarket z dużym sentymentem. Sam budynek jak na ówczesne czasy był bardzo nowoczesny, a Kalisz szczycił się nim, tak jak choćby Mostem Kamiennym. Widoczny w prawym górnym rogu kartki pocztowej pomnik poległych w walce o utrwalenie władzy ludowej nie cieszył się już tak pozytywnym odbiorem w dobie PRL. Na kartkach pocztowych w owym czasie chętnie umieszczano zdjęcia ciągu ul. Górnośląskiej, z wieżowcami na osiedlu XXV-lecia PRL, popularną restauracją U Barbary i Bogumiła czy dworcem PKS. Fragment Poloneza Warszawskiego „Nikt już nie odejdzie stąd, drogi jest nam każdy kąt, dzieło naszych serc i rąk, nasza duma, nasza sława” wydaje się być głosem mieszkańców nie tylko stolicy, ale i każdego polskiego miasta, które szczyciło się tak odbudową, jak i rozbudową w PRL.

Chwalmy się Kaliszem i dziś
Czym dzisiaj powinniśmy poszczycić się na widokówkach, które zachęcałyby do przyjazdu do Kalisza? Spójrzmy na śródmieście z perspektywy lotu ptaka i zacznijmy doceniać nie tylko położenie miasta, ale to, jak zostało odbudowane sto lat temu. Podobną opinię Kaliszanie usłyszeć mogą ze strony historyka i regionalisty Macieja Błachowicza. Pogląd ten autor niniejszego artykułu zdecydowanie podziela.
Gdyński Szlak Modernizmu – to inicjatywa mająca na celu rozpowszechnienie wiedzy i wskazanie walorów niepowtarzalnej architektury historycznego portu przedwojennej Polski. Gdynię zbudowano od podstaw, Kalisz zaś od podstaw odbudowano. I to żadne umniejszenie wartości naszego miasta, przeciwnie – to wskazanie równie oryginalnej zabudowy, której jakby nie zauważamy, a którą poruszają największe podręczniki z  dziedziny architektury i urbanistyki.
Koncepcja renowacji kaliskiego ratusza, którą w ostatnim tygodniu zeszłego roku zaprezentowali przedstawiciele miasta, to – miejmy nadzieję – zapowiedź dalszych udanych działań nad staromiejską częścią Kalisza. Nadchodzący czas ważnych rocznic, tak zniszczenia, jak i odbudowy Kalisza, powinien skłaniać do czynów. I na szczęście działania podejmowane, by uchronić od zapomnienia dorobek budowniczych Kalisza, już mają miejsce – międzynarodową konferencję naukową poświęconą zagadnieniom i projektom odbudowy miast europejskich zniszczonych w czasie I wojny światowej planuje na rok 2015 Kaliskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk. I chyba możemy mieć  nadzieję, że rok 2014 przyniesie miastu więcej takich właściwych decyzji, czego sobie i wszystkim mieszkańcom Kalisza noworocznie życzę.

Mateusz Halak

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do