
Przekazując stronie żydowskiej teren po dawnym cmentarzu przy ul. Handlowej, przekazaliśmy jej – być może – dużo więcej. Problem dotyczy już nie tylko nieruchomości byłego Pogotowia Ratunkowego czy przylegających do niej bloków przy ul. Nowy Świat, ale także terenów dawnej nekropolii przy ul. Podmiejskiej
Nie dalej jak miesiąc temu prezydent Janusz Pęcherz uspokajał kaliskich radnych i opinię publiczną twierdzeniem, że roszczenia Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich wobec Miasta Kalisza dotyczą tylko terenu zajmowanego przez budynki i boisko Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1. Przypomnijmy dokładnie to zapewnienie: – Czy mieszkańcy domów, które znajdują się na terenie cmentarza, mogą być spokojni o swoją przyszłość? Tak, restytucji podlega tylko ta część, którą zajmowały obiekty szkolne i boisko. Kiedy nastąpi przejęcie cmentarza? Ostateczne przejęcie nastąpi z chwilą podpisania ugody (porozumienia) między Miastem a Związkiem Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce, co powinno nastąpić jak najszybciej, najlepiej jeszcze w tym roku. Prezydent zapewnił też, że w przyszłości jedynym przeznaczeniem tego pocmentarnego terenu będą funkcje religijne i kulturowe. Nie wchodzi więc w grę jego sprzedaż czy wykorzystanie na cele komercyjne. Prezydent nie wyjaśnił jednak, na jakiej podstawie składa tę publiczną deklarację? Jeśli strona żydowska do tej pory nie złożyła stosownych zobowiązań na piśmie i nie określiła granic spornego terenu, a więc przedmiotu sporu, znaczy to, że możemy mieć do czynienia jedynie z nieformalnymi ustaleniami ustnymi, które nie mają mocy wiążącej dla nikogo, ale za to otwierają drogę do dalszych roszczeń strony żydowskiej.
Postępowanie dowodowe
W miniony czwartek, podczas sesji Rady Miejskiej, temat żydowski wywołali radni SLD. Radna Kamila Majewska zwróciła uwagę na fakt, że mówiąc o „żydowskim cmentarzu”, w gruncie rzeczy nie wiemy, o czym mówimy, bo dawne granice tej nekropolii nie są wyraźnie określone. Brakuje też dokumentów. Wiadomo, że w XIII w., gdy powstawała, Gmina Żydowska w Kaliszu teren pod jej budowę otrzymała od Miasta. Jednak Żydzi teren ten jedynie dzierżawili, a więc nie stanowił on ich własności. Czy dziś spieramy się o dzierżawę, czy o własność?
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tytuł artykułu jak z Prowincji Żal
HA HA , kiedyś was dymali komuchy ...... po 1989 komuchy do spółki z żydkami . Macie orgazm ?
Komuna jaka była taka była,ale żydom nie popuściła ani paznokcia. Czy wy wiecie że przed wojną pół Kalisza należało do Żydów łącznie ze Złotym Rogiem? Więc teraz co oddajmy Żydom cały Kalisz-wszystko jest ich, a nasze co? Gówno!!!Przed wojną okradali i wykorzystywali polaków-Kaliszan,mieli swoje akcje,pożyczki, banki,karczmy,papiery wartościowe-bo byli chytrzy i skąpi. A gdzie wtedy był Urząd Skarbowy? Jebali Polaków w dupę-nie wiedzieli co to FISKUS!!! ODDAJCIE IM WSZYSTKO,nasze gówno też!!!
do wieśniok popteram w 100% , mnie też zabrano działkę pod budowę linii energetycznej nie płacąc złamanego grosza
Sprawę należy uznać za przedawnioną.Miasto potrafi wybudować kanalizacje przesyłową na gruntach rolników,bez odszkodowań za korzystanie z przesyłu i przy opłacie za wodę brać opłatę przesyłową.Wojewoda wydaje zezwolenie na trzecią linie gazociągu bez ustalenia opłat za korzystanie z gruntu a rolnik płaci za przesył gazu gdy płaci rachunek , dotyczy to energij elektrycznej i wody.Prawo własności dotyczące obywateli POLSKI jest łamane przez urzędników państwa Polskiego ,a Gminy Żydowskiej !???????