Reklama
Fontanna niezgody
29/06/2016 14:10
Wojewódzki konserwator zabytków negatywnie zaopiniował pomysł budowy fontanny
w kształcie fortepianu koło szkoły muzycznej przy pl. Jana Pawła II.
Z prośbą o zajęcie stanowiska w tej sprawie zwrócił się do kaliskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu wiceprezydent Piotr Kościelny. Uczynił to w związku z akcją radnej Małgorzaty Zarzyckiej, która w ciągu kilku dni zebrała ponad 600 podpisów pod swoim apelem do władz miasta o budowę w tym miejscu fontanny – fortepianu. Budowla taka miałaby zastąpić koszmarek znany jako „NasTroje”, który od kilku lat udaje w tym miejscu fontannę. Zarazem nawiązywałaby do muzycznych tradycji Kalisza, znanego jako jeden z głównych na świecie ośrodków budowy i konserwacji fortepianów i pianin. – W opinii tutejszego urzędu najodpowiedniejszym rozwiązaniem jest zastosowanie prostych form nawiązujących do charakteru parku i przebiegu w tym miejscu historycznego kanału Babinka. Odpowiadając na zapytanie o możliwość usytuowania fontanny – fortepianu w obrębie miasta lokacyjnego, wskazuje się inne tereny przestrzeni publicznej lub enklawy na terenie Parku Miejskiego. Zdaniem tutejszego urzędu, korzystnym rozwiązaniem byłoby również umiejscowienie fontanny – fortepianu, symbolizującej dzieje Kalisza rozsławianego przez tutejszą Fabrykę Fortepianów i Pianin Arnolda Fibigera, później Calisia, na jednym z rond u wlotów do miasta, jako jego wizytówki – napisała Beata Matusiak, kierownik kaliskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Radna M. Zarzycka nie kryje swojego rozczarowania opinią konserwatora. Postanowiła pozostawić ją bez komentarza.
Więcej w Życiu Kalisza
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 11
- Usługi i firmy 58
- Praca 56
- Rolnictwo 20
- Nieruchomości 19
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 7
- Edukacja 5
Reklama
Reklama
ja uwazam ze to kolejny przyklad jak poznan chce nasz Kalisz zmarginalizowac. Musimy walczyc o wojewodztwo kaliskie albo starac sie o przylaczenie do lodzkiego
a gdzie
nie ma sie co dziwic konserwatorowi przeciez jest konserwatysta nie lubi nowosci tak trwa w swoim uporze ze poznan do dzis wyglada jak po wojnie ktora sie nie konczy konserwa ma wladze a samorzad sam sie rzadzi tylko z nazwy bo i w swoim domu niewiele moze bezradny aparat do brania kasy za spanie w pracy
Powinien wrócić "Konik morski"-dawna figurka,która zdobi podwórko wodociągów przy ul.Fabrycznej!
Ta sama Pani konserwator zabytków przymykała oczy na pobliski remont ul. Niecałej, gdzie inwestor na kostce granitowej babrał białą farbą pasy oddzielające ulicę od miejsc parkingowych !!! Jeżeli ta Pani jest takim laikiem , to niech się zadzwoni np. do konserwatora zabytków w Łodzi, i dowie się dlaczego tam na takie szkaradne praktyki nie pozwalają. Już nawet nie wnikam, dlaczego Pani konserwator pozwoliła na zostawienie lamp w obecnym kształcie, które nijak pasują do tej historycznej ulicy !!!
?to ta fontanna to zabytek?
W tym miejscu fontanna nie nic wspólnego z zabytkami. Widać że Samo-rząd pozostaje tylko z nazwy.
ot i cała samodzielność miasta na prawach powiatu. Nawet fontanny postawić nie można tam gdzie sie chce, tym bardziej, że pomysł kształtu fortepianu jak najbardziej zasadny. Należy rozumieć, że obecny fontannowy potworek odpowiada gustom konserwatora. Obecna fontanna to obraz bezguścia, wyżyn brzydoty, że o estetyce nie wspomnę. Ta brzydota wg konserwatora pasuje do otoczenia szkoły muzycznej natomiast fortepian nie pasuje. Dziwne rozumowanie. Może trzeba wnioskować o zmianę konserwatora.