
Blisko 140 uczestników zgromadził na starcie II Ogólnopolski Rajd Święto Roweru Kaliskiego Gravel Summer Sprint Doliną Swędrni. Mimo rajdowego charakteru imprezy wyłoniono najszybszych kolarzy i kolarki, którzy start i metę wyznaczyli sobie na Stadionie Miejskim przy Wale Matejki
Trasa Gravel Summer Sprint Doliną Swędrni wiodła od Stadionu Miejskiego przy Wale Matejki przez Tyniec, Rożdżały, Dębe, Kobierno, Słoneczną, Tłokinię Kościelną, ponownie Rożdżały, Nędzerzew, Winiary, Rajsków z metą na torze kolarskim. Do pokonania było ponad 20 km, a specyfika trasy preferowała rowery MTB oraz gravele. Mimo rajdowego charakteru imprezy mierzono czas przejazdu, a najlepsi wśród pań i panów odebrali okolicznościowe nagrody. Najszybciej na metę dojechał Albert Fokt, jeszcze nie tak dawno kolarz KTK Kalisz specjalizujący się właśnie w kolarstwie MTB oraz w przełajach i odnoszący duże sukcesy. Drugi czas uzyskał Przemysław Kuświk (Strefasportu.pl Walbet Team), a trzeci Damian Zdun (Zdun Triathlon Team). Oni także w przeszłości reprezentowali barwy KTK.
Wśród pań najlepsza tego dnia była Agnieszka Soińska, wyprzedzając Weronikę Wodiczko (Gilicki Bike Team) oraz Jolantę Bogacz. Nagrody najlepszym rajdowiczom wręczał prezydent Kalisz Krystian Kinastowski, który także startował, a na metę przyjechał jako 23. Objął także patronatem całe wydarzenie organizowane przez Miasto Kalisz, Wielkopolski Związek Kolarski, KTK Kalisz, OSRiR Kalisz. Gdy uczestnicy rajdu zmagali się z jego trudami, na trasie usytuowanej na Stadionie Miejskim przy Wale Matejki ścigali się na rowerach MTB młodsi adepci kolarstwa. Najlepszy okazał się żak KTK Kalisz Witold Kołodziejczyk. Drugie miejsce zajął Miłosz Adamus, a trzecie zaledwie 7-letni Mateusz Fokt. Dodajmy, że ostatni uczestnicy rajdu przyjeżdżali na metę w strugach ulewnego deszczu, ale w doskonałych humorach.
(dd)
Fot. Magda Bartnik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie