Reklama

Kaliskie Spotkania Teatralne dzień szósty – dziś „Wyzwolenia” w reż. P. Cieplaka i „Lunapark” w reż. A. Sroki-Hryń

24/09/2020 14:24

Oba dzisiejsze spektakle zdają się rzucać wyzwanie wszystkiemu, co w teatrze uchodzić może za poprawność i przewidywalność. „Wyzwolenia” są uwspółcześnioną trawestacją dramatu St. Wyspiańskiego, a „Lunapark” w całości oparty został na tekstach piosenek Grzegorza Ciechowskiego i grupy Republika.

    - Trzeba pamiętać, że od premiery Wyspiańskiego minęło przeszło sto lat. Świat wokół nas diametralnie się zmienił. Język „Wyzwolenia” - archaizujący, patetyczny, przeładowany metaforami – jest dla współczesnych odbiorców trudny do przyswojenia. Obrazy, które składają się na sztukę, przestały być czytelne; zamiast wzbudzać żywe emocje, budują dystans między sceną a widownią. Z tych przyczyn Magdalena Drab, utytułowana legnicka dramatopisarka (laureatka m.in. Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej 2017) , pod kierunkiem reżysera Piotra Cieplaka przygotowała dla potrzeb inscenizacji w Teatrze Modrzejewskiej w pewnym sensie nowy tekst – wprowadzają nas w złożoność zagadnienia organizatorzy kaliskiego festiwalu.

    „Nowość” jest tu rzecz jasna pojęciem względnym, bo nowy tekst pozostaje w ścisłym związku z pierwowzorem. Czy dowiedzie swych walorów na scenie, będzie można przekonać się dziś o g. 18.30 na Dużej Scenie (czas trwania 100 minut). Dodajmy, że spektakl firmowany jest przez Teatr im. H. Modrzejewskiej w Legnicy.

    „Lunapark” w reż. Anny Sroki-Hryń to przedsięwzięcie pod wieloma względami niezwykłe. Ten przygotowany przez studentów trzeciego roku warszawskiej Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza spektakl niemal natychmiast zyskał uznanie krytyki i aplauz widowni. - To artystyczny felieton o czasach PRL-u i jednocześnie autorski zapis zmagań artysty w walce o niezależność w obliczu cenzury – głosi oficjalna rekomendacja.

    Trzeba przy tym pamiętać, że większość piosenek G. Ciechowskiego pochodzi z lat 80., a więc jest bliska dzisiejszym pięćdziesięciolatkom plus, a na scenie wykonywana jest przez dzisiejszych dwudziestoparolatków. Jak się okazuje, słowa Grzegorza z Ciechowa są także ich słowami. Początek spektaklu o g. 20.30 na Scenie Kameralnej (czas trwania 65 minut).

(kord)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do