
Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej ogłosiła listę tytułów, które będą mogły walczyć o nominację do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film animowany. Jako faworyt wymieniana jest polsko-brytyjska koprodukcja „Twój Vincent”. Przy tworzeniu tego niezwykłego dzieła sztuki filmowej brało udział dwoje kaliszan – Marta Czarnecka i Michał Sosiński.
„Twój Vincent” to pełnometrażowy film animowany, którego reżyserami są Dorota Kobiela i Hugh Welchman. Scenariusz został stworzony przez Kobielę we współpracy z poetą i prozaikiem Jackiem Dehnelem. Fabułę stanowi życie i śmierć Vincenta van Gogha, uznawanego za jednego z największych malarzy na świecie. Do dziś nie jest jasne, jak i dlaczego doszło do postrzału, od którego zginął malarz. Film Kobieli opowiada właśnie tę historię, odkrywa okoliczności tajemniczej śmierci artysty.
Pierwszy
w historii
Film jest pierwszą na świecie pełnometrażową animacją malarską. Złożony jest z około 65 000 obrazów malowanych farbą olejną na płótnie, których wykonanie zajęło ponad 2 lata. Pracowało nad nimi ponad 100 malarzy, którzy posługiwali się techniką wiernie naśladującą twórczość van Gogha. Wśród nich była Marta Czarnecka, absolwentka kaliskiego Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM. O swojej pracy na planie opowiedziała podczas spotkania zorganizowanego przez Galerię Sztuki im. Jana Tarasina w Centrum Kultury i Sztuki. Podzieliła się z uczestnikami spotkania swoimi doświadczeniami, pokazała zdjęcia i wideo, dzięki czemu widzowie mogli jeszcze bardziej docenić walory wizualne filmu i poznać tajniki powstawania tej magicznej opowieści.
Stworzyła 430 obrazów
Każda z 65 000 klatek filmu „Twój Vincent” została ręcznie namalowana farbą olejną. Część z nich w stylu charakterystycznym dla Vincenta van Gogha, część to obrazy czarno-białe. Aby uzyskać sekundę filmu, potrzeba 12 takich obrazów. M. Czarnecka namalowała ich 430! Przełożyło się to na 36 sekund filmu. W pracowni spędziła
9 miesięcy. – Każda klatka, każdy kadr filmu jest namalowany ręcznie. Nie ma tu żadnych efektów komputerowych. Każda klatka jest pojedynczym obrazem – opowiadała M. Czarnecka. Inspiracją do stworzenia filmu było 800 listów, które zachowały się po Vincencie van Goghu. Zostały one wydane w postaci książki „Listy do brata”. – Vincent w ciągu 8 lat namalował około 860 obrazów olejnych, jest to imponująca liczba. W filmie występuje około 120 obrazów malarza, w tym 90 w formie bardzo zbliżonej do dzieł. Jest też 20 postaci, które pochodzą również z obrazów Vincenta van Gogha. W ostatnim niewysłanym przez Vincenta liście znalazło się takie zdanie: „Nie możemy mówić inaczej niż przez nasze obrazy” i to zdanie, dosłownie zinterpretowane, stało się inspiracją dla Kobieli do stworzenia filmu za pomocą właśnie jego dzieł. Stąd ta szalona technika animacji malarskich – mówiła Czarnecka.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie