
Pytania o ul. Częstochowską i złorzeczenia na jej przedłużający się remont powtarzają się od kilku miesięcy. Tak więc – kiedy i jakie są przyczyny opóźnień?
- Prace budowlane od dłuższego czasu stoją w miejscu. Po intensywnych opadach deszczu w kierunku Starego Miasta leci lawina błota. Mieszkańcy okolicy i przedsiębiorcy prowadzący tam działalność gospodarczą są poirytowani tempem pracy na tym odcinku – zauważa radny Eskan Darwich, pytając władze Kalisza o przyczyny takiego stanu rzeczy i niepokojąc się, że jednoczesna realizacja przebudowy Częstochowskiej i remontu al. Wojska Polskiego może doprowadzić do paraliżu komunikacyjnego całego miasta.
Trzeba przypomnieć, że inwestycja na Częstochowskiej jest częścią większego zadania pn. „Rozbudowa ulic w ciągu drogi wojewódzkiej nr 450 od Rogatki do granicy miasta – etap I”. Jest ono realizowane przez konsorcjum trzech firm, w tym jednej, która ma swoją siedzibę w Kaliszu. Zostało podzielone na pięć odcinków.
- Zawarta umowa nie określa terminów realizacji poszczególnych odcinków i wskazuje jedynie końcowy termin dla całego zadania. Obecnie mając na uwadze okoliczności, które wystąpiły na etapie postępowania przetargowego związane ze złożonym przez jednego z wykonawców odwołaniem do Krajowej Izby Odwoławczej, a także niesprzyjającymi warunkami pogodowymi występującymi w początkowym etapie realizacji robót, akceptowanym przez Miasto terminem zakończenia robót jest 18.02.2022 – poinformował prezydent Krystian Kinastowski.
Ustosunkował się on również do możliwości wystąpienia paraliżu komunikacyjnego podczas jednoczesnego remontu dwóch ważnych arterii komunikacyjnych. Obie inwestycje realizowane są z udziałem środków zewnętrznych, zarówno europejskich, jak i krajowych.
- Harmonogram prowadzonych naborów wniosków oraz przyznawania a następnie wykorzystania pozyskanego dofinansowania wyklucza możliwość swobodnego wyboru przez Miasto terminu realizacji robót. Każda ingerencja w istniejący układ drogowy związana z jego modernizacją wywoływać będzie utrudnienia dla mieszkańców – przyznał kaliski prezydent.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kto podpisywał taką umowę? Jeżeli umowa nie określa terminów wykonania poszczególnych etapów robót, to miasto nie ma praktycznie prawa do nadzoru budowy, nie ma prawa naliczania odsetek i nie powinno opłacać żadnych faktur częściowych. Taką umową powinna zainteresować się prokuratura lub NIK.
Jak to kto? Geniusz Gałka Jeśli czyra to jakiś normalny Radny to należy do zgłosić do prokuratury lub NIK.
Tego geniusza to ktoś kiedyś już słusznie kopnoł w dupsko, ale niestety jak bumerang powrócił. Cokolwiek wyjdzie z tego urzędu, jak wiem z autopsji to z błędem.
Sami geniusze . Geniusz u władzy który akceptuje taka umowę . Geniusz z ZDM , który nie doradza tylko podstawia do podpisu takie umowy. A może ktoś na tym korzysta ? Z pewnością nie kaliszanie . Dla nas to codzienne zmagania z korkami awanturami i kolizjami drogowymi. Współczuje mieszkańcom ulicy polnej ????