
Policjanci kaliskiej drogówki zatrzymali 31–letniego kaliszanina, który jadąc bez prawa jazdy potrącił dwójkę rowerzystów. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy rannym. Okazało się, że jechał bez prawa jazdy, bo miał je zatrzymane na mocy wyroku sądu
W ub. środę ok. godz. 19.30 31–letni mieszkaniec Kalisza prowadzący audi 80, na skrzyżowaniu ulic Polnej i Koralowej wyprzedzał dwoje rowerzystów. 12–letnia dziewczynka i 32–letni mężczyzna akurat skręcali na tym skrzyżowaniu w lewo i doszło do zderzenia. Dziecko z obrażeniami ciała trafiło do szpitala, a 32–latkowi nic się nie stało. Niestety, kierowca, który spowodował wypadek najpierw zatrzymał się na chwilę, po czym szybko odjechał. Poszkodowani zapamiętali jednak numer rejestracyjny samochodu i wygląd sprawcy. Na tej podstawie funkcjonariusze ustalili właściciela samochodu i pojechali do niego. Na podstawie wstępnych oględzin pojazdu mundurowi stwierdzili, iż rzeczywiście posiada on uszkodzenia świadczące o tym, że uczestniczył w tej kolizji.
Kiedy policjanci sprawdzali dokumenty mężczyzny okazało się, że nie ma on prawa jazdy. – W trakcie wykonywanych czynności mundurowi ustalili, że uprawnienia do kierowania ma zatrzymane na podstawie wyroku Sadu Rejonowego w Pleszewie i dwóch wyroków Sądu Rejonowego w Kaliszu – informuje Monika Rataj z KMP w Kaliszu. – Zgodnie z tymi orzeczeniami kaliszanin ma zakaz prowadzenia pojazdów do 6 października 2013 roku. W związku z tym, że niestosowanie się do prawomocnych orzeczeń sądu stanowi przestępstwo wobec 31–latka wszczęte zostało dochodzenie. (q)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie