
Kierowca, który spowodował kolizję w Skarszewie, może mówić o pechu, choć sam jest sobie winien: za jednym zamachem został ukarany dwoma mandatami
Jak powiedziała nam mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej Komendy Miejskiej Policji, 14 maja w godzinach przedpołudniowych mężczyzna kierujący volkswagenem busem, jadąc od strony Rożdżał, na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 470 nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie kierującej chevroletem i doprowadził do zderzenia obu pojazdów. Nikt nie odniósł obrażeń. Jak się okazało, kierujący nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów. W efekcie został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji (500 zł) i drugim - za brak uprawnień (500 zł). (kord)
fot. Marcin czytelnik portalu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie