
„Bierność graniczącą ze złą wolą” wobec Koszar Godebskiego zarzucają władzom Kalisza radni PO. Ich zdaniem nie wykorzystały one żadnej szansy pozyskania pieniędzy na renowacje tego obiektu
– Budynek zwany Koszarami Godebskiego od lat niszczeje i straszy swoim wyglądem. Przez 7 lat obecnie rządząca ekipa nie zrobiła nic, aby ten teren uratować i zagospodarować. Nigdy nie zrobiono projektu wykonawczego, kosztorysu, żadnego wniosku o dofinansowanie rekonstrukcji koszar, nie szukano nawet inwestora na ten teren, nic poza mglistymi planami – a to szkoły artystycznej, a to budynku komunalnego – dla pozyskania inwestora zainteresowanego odrestaurowaniem zabytkowych pozostałości. Tłumaczono to sprzeciwem konserwatora zabytków, graniczącym wręcz z fanatyzmem czy złośliwością – mówią radni Dariusz Grodziński, Grzegorz Sapiński i Sławomir Chrzanowski. Ich zdaniem konserwator Beata Matusiak jest przychylna wszelkim pomysłom dotyczącym przebudowy i ponownego zagospodarowania obiektu, który – po 200 latach eksploatacji i dwóch pożarach, jakie strawiły go ostatnio – składa się już tylko z frontowej ściany z przyległościami. Warunkiem ma być tylko zachowanie fasady. Jak podkreślają platformerzy, o pieniądze na koszary można było występować zarówno do ministra kultury, jak też do marszałka lub do funduszy unijnych. Grzech zaniechania w tym zakresie skutkuje dziś tym, że konserwator zabytków grozi zabezpieczeniem ruin Koszar Godebskiego na własny koszt, czyli tzw. wykonaniem zastępczym z tytułem egzekucyjnym wystawionym na Miasto. – Oznacza to, że urząd konserwatora sam wykona wszystkie niezbędne prace, obciąży kosztami Miasto i odzyska te środki w drodze egzekucji administracyjnej. A tryb egzekucyjno–nakazowy może podwoić koszty inwestycji – ostrzegają radni PO.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A może by tak jakieś porządne kino? obok sportowa strzelnica, restauracje, pizzerie... a może galeria sztuki, muzeum, albo kręgielnia? W piwnicy jakiś pub. Trzeba pomyśleć o jakiejś rozrywce, bo w Kaliszu jest jej bardzo mało. Pomysłów jest ogrom, nawet jeśli trzeba będzie zachować fasadę. To może być nawet mocny punkt inwestycji. Trzeba tylko chcieć.
tak swietny prezydent oddał szybka kolej dla ostrowa lobby na rzecz s 11 przez ostrow obwodnica ostrowa i lotnisko pod ostrowem duzo tych zasług tylko szkoda ze nie dla kalisza
kalisz tak bardzo sie zmienił a co dopiero ostrow oczko w głowie nprezydenta pecherza niedługo kalisz bedzie gminnym miastem w powiecie ostrowskim.
Dla PO co zrobi prezydent to wszystko źle. Jest to bardzo prymitywna partia, która naiwnie myśli że negując za każdym razem prezydenta wygra następne wybory prezydenckie. Czasy komuny minęły, dlatego teraz takimi głodnymi kawałkami można zdobyć tylko głosy osób podobnie prymitywnych.Teraz mieszkańcy namacalnie widzą że Kalisz za prezydenta Pęcherza zmienia się jak nigdy dotąd. A dla PO liczy się tylko wygrana w wyborach a nie dobro miasta. Wszyscy to wiedzą tylko nie PO.