
Od tygodnia na ustach wielu pozostaje wiadomość o zmianie lokalizacji Książnicy Pedagogicznej im. Alfonsa Parczewskiego w Kaliszu. Z uwagą odnotować należy, że już od 16 grudnia bieżącego roku czytelnia wznowi swą działalność w nowym miejscu – w budynku Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych przy ulicy Południowej 62. W zamierzeniach gospodarza Książnicy, a więc Zarządu Województwa Wielkopolskiego, jest także, planowane na nieco późniejszy termin, przeniesienie wypożyczalni biblioteki. Ogół zbiorów, a więc obecnie ponad 365 tys. druków, po raz kolejny w historii istnienia Książnicy zmienia swą lokalizację. Po 40 latach obecności w budynku przy ul. Nowy Świat 13 biblioteka przenosi się do gmachu, który pozwoli na ulepszenie warunków istnienia Książnicy i będzie wygodnym miejscem dla wszystkich tych, dla których, w myśl cytatu Wiesława Myśliwskiego, „książki to świat, który człowiek sam sobie wybiera, a nie na który przychodzi”
Nie w okładce wartość, lecz w treści
Historię Książnicy – noszącej od roku 1994 imię wybitnego kaliskiego społecznika, naukowca, patrioty, bibliofila Alfonsa Parczewskiego, napisało wiele równie wybitnych osobistości. Nie można tutaj pominąć nazwisk tych, którzy opiekowali się księgozbiorem, czy też trzymali pieczę nad samą instytucją biblioteki, której historia liczy sobie już ponad 80 lat.
Wieloletnia „wędrówka woluminów”, które zasilają zasoby kaliskiej Książnicy Pedagogicznej, zdaje się być jej swoistym znakiem rozpoznawczym. Jej dzieje sięgają roku 1931, kiedy to powstał księgozbiór miejscowego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, którego opiekunem był Jan Kukla. W roku 1949 powołano Pedagogiczną Bibliotekę Powiatową w Kaliszu – o jej pierwsze zbiory zadbał nauczyciel Józef Spławski. Ważnym momentem w dziejach KP było powołanie do istnienia, w 1951 roku, Biblioteki Powiatowej w Kaliszu (jednej z ośmiu na terenie ówczesnego województwa poznańskiego). Rolę pierwszego bibliotekarza objęła wówczas Antonina Bysikiewiczowa, kierownictwo powierzono Annie Arnoldównie, następnie, w tym samym roku, przekazano je Stanisławowi Spławskiemu, zbiory przeniesione zostały natomiast do pomieszczeń Referatu Kultury Powiatowej Rady Narodowej. Kolejny rok przyniósł następną zmianę lokacji księgozbioru, tym razem na budynek przy ulicy Walki Młodych 4 (obecnie ul. Niecała), gdzie pieczę nad woluminami objęła Urszula Ast. Od 1955 roku księgozbiór PBP przechowywany był w pomieszczeniach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kaliszu przy al. Wolności 27, opiekę nad nim sprawowała wówczas kierowniczka MBP Adamina Dąbkowska. W dwa lata później księgozbiór doczekał się ulokowania go w pomieszczeniach Prezydium Powiatowej Rady Narodowej, gdzie kierownictwo nad nim powierzono Izabeli Wanke. W roku 1970 księgozbiór przeniesiono po raz kolejny. Nową lokacją okazało się być Prezydium Powiatowej Rady Narodowej. W roku 1973 stanowisko dyrektora placówki objęła Feliksa Walczakowa. Kolejny rok przynosi zmianę dyrektorstwa – na pełniącego tę funkcję do dnia dzisiejszego Krzysztofa Walczaka (z przerwą w latach 1982-1990, kiedy stanowisko to pełnili kolejno Antoni Buksakowski oraz Cecylia Olejnik-Bugajna). Po translokacji biblioteki do budynku Szkoły Podstawowej nr 4 przy ul. Teatralnej, gdzie znajdowała się jedynie przez parę miesięcy, przeniesiono ją po raz kolejny, tym razem, do budynku przy ul. Nowy Świat 13, gdzie znajduje się dziś.
Niebieskie lampki w budynku byłej fabryki Nagórskich
Któż nie kojarzy miejsc, z którymi łączy nas wieź przez pryzmat ich symboli? Chyba każdy, kto miał przyjemność korzystać z usług czytelni przy Nowym Świecie – spędzając czas wieczorem, zaszywał się w małym świecie oświetlonym charakterystyczną lampką z niebieskim kloszem. Zapewne podobne wspomnienia istnieją w pamięci wielu studentów i uczniów nie tylko z Kalisza. Ta niecodzienna atmosfera ściągała tutaj przecież znacznie szersze grono sympatyków książki. Biblioteka tak mocno wpłynęła na postrzeganie okolicy, że pokolenia korzystające z jej zasobów utożsamiały ulicę Nowy Świat z dwiema rzeczami – uczelniami i Książnicą.
Wypada w tym miejscu wspomnieć o historii tego miejsca. Najrozsądniej jest przytoczyć słowa wybitnego „Asnykowca”, historyka Kalisza Tadeusza Pniewskiego, który w tomiku „Kalisz z oddali” przybliża historię budynku przy Nowym Świecie 13. „(…) Tuż przy maneżu stała od strony Nowego Światu fabryka Nagórskich, w której kiedyś pracował mój ojciec. Gmach fabryki stoi zresztą do dziś, a obok dwupiętrowa kamienica, należąca w tamtych czasach do Józefa Karczewskiego”. W owej fabryce, jak czytamy dalej, produkowano kute w żelazie bramy, balustrady czy poręcze schodów, które spotkać można w wielu kamienicach w śródmieściu Kalisza. Tenże zakład w owych czasach szczycić miał się podobnym poważaniem, co warsztat mistrza Walentego Kulisiewicza. Zagadkowym pozostaje termin „maneż”, inaczej nazywający ujeżdżalnię koni, która niegdyś sąsiadowała z fabryczką Nagórskich.
Wędrówki ciąg dalszy
Jak już zostało powiedziane, wspomniana „wędrówka woluminów” wraz z końcem 2013 roku będzie miała swój ciąg dalszy. Oficjalna strona internetowa placówki informuje użytkowników o powodach, dla których Zarząd Województwa Wielkopolskiego – właściciela tej placówki bibliotecznej – zmuszony był podjąć decyzję o nowej lokalizacji. Wśród nich podkreśla się trudne warunki działania Książnicy Pedagogicznej w miejscu, do którego użytkownicy zdążyli już z całą pewnością przywyknąć.
Nie ważne gdzie
Książnica poszczycić się może pokaźnymi zbiorami, które od wielu lat wspomagają oddanych jej użytkowników. W jej zasobach odnaleźć można nie tylko książki (ponad 365 tys. druków), czasopisma (ogółem ponad 15 tys. wydawnictw ciągłych) oraz czasopisma bieżące (ponad 120 tytułów). Jest ona bogata także we wspaniałe zbiory specjalne (blisko 4200), obejmujące depozyt Kaliskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, rękopisy i księgozbiór Eligiusza Kor-Walczaka. Ponadto rękopisy, grafiki, fotografie, klisze cynkowe, matryce linorytowe Władysława Kościelniaka, kolekcje Antoniny i Oskara Meysztowiczów – ze zbiorów jej patrona – Alfonsa Parczewskiego.
Wkład wielu nazwisk z Książnicy w odkrywanie historii Kalisza jest nie do przecenienia. Przykładem niech posłuży owocna współpraca Książnicy z Biblioteką Narodową Rosji. Dzięki staraniom m.in. dyrektora Krzysztofa Walczaka oraz trzymającej pieczę nad Działem Zbiorów Specjalnych Bogumiły Celer sprowadzono jak dotąd niezbadane druki „Kaliszanina” – gazety lokalnej wydawanej w latach 1870-1892. Pismo to jest skarbnicą wiedzy o mieście w drugiej połowie XIX wieku, opisuje Kalisz oraz nastroje jego mieszkańców. Zdigitalizowane roczniki „Kaliszanina”, dzięki dialogowi z Biblioteką Narodową w Petersburgu, zasiliły niekompletny ich zbiór tutaj nad Prosną. Ten przykład, jak również wiadomości dotyczące burzenia miasta w 1914 roku, są priorytetami, które strona rosyjska decyduje się przekazywać nieodpłatnie, z prośbą o wysyłkę tych pozycji napisanych w Kaliszu, które dotyczą ich historii.
Zbiory Książnicy Pedagogicznej, gromadzą w jej murach duże rzesze stałych bywalców. Było tak zawsze, nie ważne w jakim budynku znajdowały się one w poszczególnych momentach swej historii. Dziś, 20 lat po nadaniu imienia Alfonsa Parczewskiego, Książnica zaczyna nowy etap swojej działalności. Już niebawem w nowym miejscu ponownie pozwoli na przeżywanie największego według Marii Dąbrowskiej cudu naszej cywilizacji – możliwości czytania książek.
Mateusz Halak,
Joanna Filipczak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie