
Tradycji stało się zadość. W gminie Żelazków świętowano zakończenie ostatnich jesiennych zbiorów. Udane „Pyrczoki” organizowane w gminie od lat spowodowały, że do wspólnej zabawy chętnych nie brakowało.
W przeszłości wykopki kończyło wspólne biesiadowanie tauzena polach a nawet huczne zabawy. Ludzie świętowali, bawili się i co ważne zacieśniali dobrosąsiedzkie relacje.
Pyrczok w Żelazkowie zorganizowano w sali tamtejszej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Organizator miejscowy Gminny Ośrodek Kultury postarał się o tak bogaty program, tyle atrakcji by zabawa była przednia i taka była. Były konkursy, w tym na największą i najdziwniejsza pyrę.
Na scenie uczestników bawiła kapela „Niechcice” i Kabaret „Malina”. A na stołach nie mogło być inaczej królowała pyra a dokładnie przeróżne dania, których głównym składnikiem był ziemniak. Niewiarygodne co też można zrobić na bazie ziemniaka i ile można tego zjeść.
(grz)