
Uliczną paradą szczudlarzy i tancerzy w piątek 14 czerwca rozpoczął się tegoroczny Festiwal Artystycznych Działań Ulicznych La Strada
Uczestnicy parady przeszli na Główny Rynek, gdzie wkrótce zaprezentowali się tancerze z Sieraszewski Dance Studio. Po ich występie odbył się pierwszy spektakl 26. La Strady - „Historia z życia”, stanowiący kontynuację poczynań Warsztatów Teatru Ulicznego prowadzonych przez artystów z krakowskiego Teatru Nikoli. O g. 21 – nadal na Głównym Rynku – zobaczyliśmy studentów obchodzącego w tym roku swoje 30-lecie kaliskiego Studium Animatorów Kultury. Przygotowane przez nich widowisko nosiło tytuł „Z tamtej strony jeziora” i inspirowane było motywami z twórczości Adama Mickiewicza. O piątkowym programie La Strady od początku można było powiedzieć, że jest obfity. O g. 22 festiwal przeniósł się na korty Centrum Kultury i Sztuki. Wystąpił tam niemiecki teatr uliczny Ton und Kirschen ze spektaklem „W mgnieniu oka”. I nadal nie był to jeszcze koniec festiwalowego wieczoru, bo po gościach zza naszej zachodniej granicy wystąpił jeszcze Teatr A Part z Katowic z projektem pt. „Lear, k...a!”, inspirowanym twórczością Szekspira i Marqueza. Dziś La Strada na placu CKiS rozpocznie się o g. 21. Kolejno zobaczymy: Warszawskie Centrum Pantomimy ze spektaklem „Adam & Eva”, Teatr Giraffe Royale z Estonii z „Karnawałem” oraz Teatr Akt z Warszawy z przedstawieniem pt. „Ja gorę”. (kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie