
Od ubiegłego tygodnia na ul. Łódzkiej w sąsiedztwie hali sportowej wyłączony jest z użytkowania jeden pas ruchu. Przyczyna? Zapadnięty wpust deszczowy.
To już kolejny w ciągu minionych kilkunastu miesięcy przypadek zapadania się jezdni na tej ulicy. Poprzednio do podobnych zdarzeń dochodziło m.in. na wysokości fabryki w Winiarach i osiedla Winiary, ale także bliżej początkowego odcinka Łódzkiej w rejonie ul. Żwirki i Wigury i osiedla Miła. O awarii wodociągowej tuż koło krawężnika i wyłączeniu jednego pasa ruchu najpierw powiadomili nas kierowcy, a potem informację tę potwierdził Krzysztof Gałka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. Wykonawca został już zobowiązany do usunięcia usterki.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Łodzka to partacka robota Gałki i za to w nagrodę znówna stołeczku super ekipa speców Kinastowskiego.
Gałka idzie na Nobla z partactwa drogowego !!