Dwóch chłopców i trzy pijane dziewczyny złapali w miniony weekend kaliscy policjanci. Mieli od 0,9 do 2 promili alkoholu we krwi. Dodatkowo jeden z nich był pod wpływem marihuany
Zaczęło się w piątek – na ulicy Widok policjanci zauważyli małoletniego stojącego przy klatce schodowej. Policjanci podczas legitymowania 17-latka poczuli od niego alkohol i przewieźli na komendę, by sprawdzić jego trzeźwość. Miał 0,9 promila. Kilka godzin później na ul. Szopena funkcjonariusze zauważyli leżącego na murku pijanego chłopaka w towarzystwie małoletniej dziewczyny. Oboje byli nietrzeźwi – 16-latek miał 1,3, natomiast jego 17-letnia koleżanka 1,9 promila alkoholu w organizmie. Ponadto po zbadaniu testerem okazało się, że chłopak wcześniej palił marihuanę. Małoletni został umieszczony w izbie wytrzeźwień, natomiast dziewczynę z komendy odebrała matka.
Dzielnicowi II rewiru w sobotę przed g. 20 zauważyli na ulicy Sukienniczej idące dwie małoletnie, które trzymały się za ręce. Zachowanie dziewcząt wskazywało na to, że mogą znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci wylegitymowali je, a następnie zbadali stan trzeźwości. Okazało się że 16-latka posiadała 1,7 promila, a jej o rok starsza koleżanka 1,9 promila alkoholu w organizmie.
(q)
Mieszkanie 2 pokojowe 38 m2 po remoncie wynajmę dla osób niepalących. 1200zł+media+ czynsz
Małolaty po kielichu komentarze opinie
Ach ta mlodziez...a gdzie sa opiekunowie???