
ON – lokalny patriota, przewodnik i autor książek o Kaliszu. Postać, której w naszym mieście nie trzeba nikomu przedstawiać.
ONA – autorka poradników dla mam oraz świeżo wydanego kryminału „Śmierć i belgijska czekolada”, którego akcja toczy się w Leuven.
Prywatnie... ojciec i córka.
Piotr Sobolewski oraz Marta Moeglich będą gościć w Bibliotece Głównej! Opowiedzą o tym, co łączy Kalisz – rodzinne miasto obojga – i Leuven, w którym mieszka Marta.
Zapraszamy do biblioteki przy ul. Legionów 66 – w piątek 8 sierpnia 2025 r. o godzinie 18.00.
----
„Jestem absolwentką wrocławskiej i poznańskiej polonistyki. Przez kilka lat męczyłam uczniów tekstami dawno zmarłych poważnych panów, by w końcu dać się pomęczyć własnym dzieciom. Kiedy zrozumiałam wysiłek włożony w sprowadzanie na świat i wychowywanie kolejnych pokoleń, aktywnie zaangażowałam się we wsparcie w macierzyństwie. Jestem doulą, edukatorką, współautorką poradników dla mam” – mówi o sobie Marta Moeglich.
„Po radosnym życiu w stolicy, nie lubiąc nudy i szukając zmian, przeniosłam się do kraju czekolady i gofrów. Klimat małego belgijskiego miasta i obserwacja jego mieszkańców (a może spora ilość zjedzonych czekoladek) sprawił, że powołałam do życia bohaterki »Śmierci i belgijskiej czekolady«” – tak pisarka tłumaczy genezę powstania swojej powieści.
Jest to proza powieść z gatunku „cozy mystery” czyli lekki kryminał z wątkiem obyczajowym. Śledztwo, jakie na własną rękę prowadzą Marta i jej przyjaciółki, przeplata się z codziennością, a same bohaterki w miarę czytania stają się nam bliskie niczym dobrze znane sąsiadki.
W trakcie spotkania będzie mowa nie tylko o książce, ale i o miastach: Kaliszu i Leuven, które łączy tragiczna historia zburzenia podczas pierwszej wojny światowej.
Na wirtualny spacer zaprasza Piotr Sobolewski: „To będzie »Kaliszobranie« ekstra – tym razem tematyka spotkania będzie miała wymiar międzynarodowy. Przespacerujemy się po Leuven, a spotkanie uwieńczy rozmowa z Martą Moeglich, autorką kryminału, którego akcja rozgrywa się tym mieście. Tyle atrakcji za jednym zamachem – tego nie można przeoczyć!”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie