
Prezydent Krystian Kinastowski zapowiedział zwiększenie dodatku motywacyjnego i dodatku funkcyjnego dla kaliskich nauczycieli. Czeka jednak na wyniki rozmów nauczycielskich związków zawodowych z rządem
Przed kilkoma tygodniami pisaliśmy o propozycji radnego Dariusza Grodzińskiego, polegającej na zwiększeniu dodatku motywacyjnego z 5% do 10% i dodatku za wychowawstwo z 80-100 zł brutto do 200 zł brutto. Powołał się przy tym na to, że dzisiejszy prezydent Kalisza w swojej kampanii wyborczej proponował podobne podwyżki. Teraz K. Kinastowski potwierdził swoją wolę podwyższenia tych składników nauczycielskiego wynagrodzenia. Skutki finansowe dla budżetu miasta, licząc od września br., wyniosłyby ok. 2 mln zł. Jest jednak pewne „ale”. Chodzi o wspomniane rozmowy związkowców z MEN na temat podwyżek ze skutkiem od stycznia br. – W liście skierowanym do organów prowadzących szkoły z 15 marca 2019 r. minister Anna Zalewska potwierdza wolę podwyższenia wynagrodzeń o kolejne 5% od 1 września 2019 r. Powyższe okoliczności powodują, że nasze obliczenia faktycznych skutków finansowych wzrostu dodatków ustalanych przez Radę Miasta Kalisza mogą być dużo wyższe i wynikać z ustaleń, których jeszcze nie znamy. Dotyczy to także informacji, w jakim stopniu wielkości subwencji, o jaką zostanie zwiększony budżet Miasta, pokryje skutki podwyżek – zapowiedział prezydent Kinastowski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
to chyba z swojej wypłaty Panie Prezydencie