
Kaliscy radni uchwalili budowę i rozwój nowego wolontariatu w schronisku dla bezdomnych zwierząt.
Od lat znany jest konflikt pomiędzy kierownictwem schroniska dla zwierząt a współpracującymi z nim wolontariuszami. Ochotnicy, opiekujący się zwierzętami, skarżyli się na liczne ograniczenia, jakie nakładała na nich administracja przytuliska dla psów i kotów. Z kolei kierownictwo schroniska tłumaczyło, że wolontariusze muszą podporządkować się regulaminowi tak, aby ich obecność nie dezorganizowała funkcjonowania ośrodka. Skutkiem narastającego konfliktu było nieprzedłużenie niektórych wygasających umów wolontariackich. Władze miasta zdecydowały o zawieszeniu wolontariatu do czasu ostudzenia emocji. Odsunięci od opieki nad zwierzętami wolontariusze zapowiadają protest przed ratuszem. Szukają rozwiązania problemu na drodze prawnej. Wolontariuszy wspierają radni Platformy Obywatelskiej.
Kwestia wolontariatu w schronisku pojawiła się na ostatniej sesji Rady Miasta, na której dokonywano poprawek w przyjętym przez Radę w marcu tego roku Programie opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Kalisza.
Radny Dariusz Grodziński wnioskował o dopisanie w programie punktu, gwarantującego „ Budowę i rozwój wolontariatu aktywnie działającego na rzecz opieki nad bezdomnymi zwierzętami, przebywającymi w Schronisku i na rzecz promocji ich adopcji”. Mimo że pojawiły się wątpliwości, czy można dopisywać punkty do programu, który został już pozytywnie zaopiniowany i przyjęty w formie uchwały Rady Miasta, radny nie zamierzał wycofać wniosku i nadal zabiegał o uregulowanie kwestii wolontariatu.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Drodzy wolontariusze trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że pokonacie gmerkową, sapę i innych szkodników schroniska.