Możesz strzelać i posiadać broń

Kluby strzeleckie i strzelnice zapraszają. Możesz przyjść postrzelać nawet, gdy nigdy wcześniej nie trzymałeś broni. Można przyjść z całymi rodzinami

 Są 3 podstawowe sposoby, aby legalnie posiadać broń palną. Jeśli ktoś chce być myśliwym zwraca się do Polskiego Związku Łowieckiego. Gdy zostanie członkiem i zda egzaminy może nabyć broń myśliwską.
Drugim sposobem jest posiadanie broni do celów sportowych - wtedy trzeba zapisać się do klubu sportowego. Tam po 3 miesiącach i zdaniu egzaminu wewnętrznego może uzyskać patent strzelecki oraz licencje strzelecką. Na tej podstawie można ubiegać się w Komendzie Wojewódzkiej Policji o pozwolenie na posiadanie broni do celów sportowych. Można wnioskować o strzelbę, karabin czy pistolet.
Trzecią możliwością jest kolekcjonerstwo. Wówczas trzeba zostać członkiem stowarzyszenia kolekcjonerów i złożyć wniosek na policji oraz tam zdać egzamin. Wtedy można posiadać do 50 sztuk broni bez specjalnego magazynu lub więcej, o ile dysponujemy magazynem broni.
Jest jeszcze możliwość posiadania broni jeśli grozi nam realne niebezpieczeństwo, w grupach rekonstrukcyjnych i czaronoprochowej. Broń czarnoprochowa nie wymaga pozwolenia, ale sam proch czarny już wymaga. Do zakupu prochu trzeba posiadać europejską kartę broni.

Rozmawiam z Piotrem Modrzyńskim szefem BIURA OCHRONY BLACK ANGEL

Jakim powodzeniem cieszą się strzeleckie kluby sportowe?
– Obecnie coraz więcej osób dołącza do takich klubów i stara się uzyskać pozwolenie na broń, gdyż czują się coraz bardziej niebezpiecznie.

–  Co trzeb zrobić, żeby dołączyć do klubu sportowego?
– Oczywiście trzeba być nie karanym i mieć ukończone 21 lat. Uczestniczy się w zajęciach klubowych. Poznają budowę broni i zasady bezpiecznego posługiwania się. Przez trzy miesiące przygotowują się do egzaminu na patent strzelecki, czyli dokument wydawany przez Polski Związek Strzelectwa Sportowego, który informuje, że dany człowiek potrafi bezpiecznie posługiwać się bronią. Na podstawie tego dokumentu członek klubu występuje do PZSS o wydanie licencji zawodnika. Taka osoba musi także przejść odpowiednie badania lekarskie. Wtedy może złożyć wniosek o posiadanie broni sportowej w Komendzie Wojewódzkiej Policji. Policja sprawdza, czy wnioskodawca spełnia wymogi prawa i na tej podstawie wydaje zgodę na zakup broni. Po zakupie trzeba w ciągu 5 dni zarejestrować broń na komendzie Policji.

– Jakie są koszty?
– Składka roczna w klubie wynosi średnio 400 zł. W ramach tej składki jest opieka instruktorów, nauka i zajęcia na strzelnicy. Dodatkowo ponosi się koszty za zużytą amunicję.

– Ile kosztuje jeden nabój pistoletowy?
– To zależy od jakości amunicji, ale średnio można przyjąć od 1,5 zł wzwyż za jeden nabój. Jeśli ktoś jest posiadaczem broni to sam sobie kupuje amunicję.

 – Jak często jest są klubowe zajęcia na strzelnicy?
– Dwa razy w miesiącu. Najczęściej w weekendy.

– Gdzie mamy najbliższe strzelnice dostępne dla Kaliszan?
– W Nowolipsku, w Karczemce pod Pleszewem, albo na strzelnicy myśliwskiej na Wolicy.

– Ile kosztuje broń sportowa?
– To jest tak jak z samochodami; można nabyć używany lub nowy. Zatem można kupić broń za kilkaset zł i za ponad sto tysięcy zł. Najwięcej kosztują karabiny snajperskie światowej klasy z drogą optyką. Tak jak w każdej pasji można wydać dowolnie dużą kwot.

– Gdzie mogą się zgłosić osoby zainteresowane?
– Zainteresowanych klubem strzeleckim zapraszam albo do siedziby klubu na ul. Staszica 48, albo do kontaktu telefonicznego pod nr 725 30 30 35. Klub nazywa się TMA 1993 Group. Przed podjęciem decyzji można najpierw praktycznie doświadczyć strzelania na strzelnicy. Najbliższe strzelanie odbędzie się 18 czerwca na strzelnicy Karczemka pod Pleszewem o g.9.00.

– Jeśli ktoś nigdy nie przeszedł szkolenia, czy też może przyjechać i postrzelać?
– Tak, gdyż szkolimy na miejscu. Każdej osobie przydzielimy instruktora. Można przyjechać postrzelać nie będąc członkiem klubu i zobaczyć czy nam się to podoba. Można przyjechać całą rodziną, a nawet z dziećmi. Zapraszam.

–  Jak broń jest tam dostępna?
– Każda. Każdy znajdzie coś dla siebie. Nawet kusze. Przyjeżdżają do nas ludzie z całej Polski żeby zrobić uprawnienia do posiadania kuszy. Najstarszych uczniów mamy w wieku 74 lat.
                  Rozmawiał: A.W.