Nie mamy szczęścia do fontann

Rzym i Kalisz, to miasta, które coś łączy. Stolica Włoch ma dziesiątki fontann, w tym jedną z najsłynniejszych w świecie, di Trevi. Kalisz ma niemniej znaną, „Nastroje”, która znajduje się przy Placu Kilińskiego. Jednak od rzymskiej różni się tym, że nie jest ozdobą miasta. W 2011 roku kaliscy internauci wybrali ją najbrzydszym obiektem Kalisza. Przez sześć lat od jej wybudowania przez większość wiosenno – letnich miesięcy nie działała. Tego lata nawet nie kapnęła z niej jedna kropla wody. Władze miasta podjęły decyzję, że zostanie rozebrana, a na jej miejscu wybudowana zostanie nowa. Bubel kosztował 210 tys. zł., co oznacza, że każdego roku z wodą „spłynęło” 35 tys. zł

Fontanna – straszydło nie jest pierwszą, jaką wybudowano w tamtym miejscu. Wcześniej, jeszcze w okresie PRL-u znajdowała się tam fontanna składająca się z kilku niskich grzybków. Woda spływała po powierzchni kapeluszy, a wokół grzybów z podłoża tryskało na wysokość 2 – 3 metrów około 10 strumieni. Nie było to żadne arcydzieło, ale kaliszanie przyzwyczaili się do niej i co ważne w gorące dni przy fontannie mogli liczyć na miły chłód. Po 1989 roku polskie miasta zrobiły się kolorowe. Włodarze starali się, by wyglądały jak najładniej i stały się przyjazne dla ludzi. Zaczęto przywiązywać coraz większą wagę do ich estetyki. Zapanowała moda na budowę fontann. Powstawały nowoczesne cuda. Przykładem jest multi fontanna we Wrocławiu. Efektowne pokazy gry światła, kolorów i muzyki stały się niemal obligatoryjnym punktem programu dla wycieczkowiczów. Kaliscy włodarze nie chcieli pozostać w tyle. Pewnie uznali, że grzybki opatrzyły się, a poza tym stać nas na coś zdecydowanie bardziej oryginalnego i nowoczesnego. Zapadła decyzja, że w miejscu grzybków stanie nowa fontanna. Miało być to istne cudo. Władze miasta ogłaszając przetarg, postawiły szereg warunków. Swoje uwagi zgłosił także konserwator zabytków.

Będzie piękna niczym di Trevi
– Fontannę należy wkomponować w istniejące otoczenie pobliskiego parku. Winna posiadać  architektoniczne elementy przestrzenne – rzeźbę lub rzeźby – o wysokości nieprzekraczającej czterech metrów. W specyfikacji zastrzegliśmy, iż należy zaprojektować zespół dysz wodnych z możliwością komputerowego sterowania obrazem wodnym. Fontanna powinna posiadać oświetlenie wewnętrzne z możliwością zaprogramowania włączania i wyłączania oświetlenia. Wartość planowanych kosztów prac projektowych oraz planowanych kosztów robót budowlanych określonych w programie funkcjonalno – użytkowym nie może przekroczyć kwoty brutto 220 tys. zł – tak wizję nowej inwestycji przedstawiał w 2008 roku  Andrzej Szajdziński, naczelnik Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji Urzędu Miejskiego w Kaliszu (www.inwestycje.kalisz). Wykonawcą wybranym w drodze przetargu (dotyczył projektu i realizacji) została firma Art. Foun tain z miejscowości Tczewo, która na co dzień specjalizowała się w budowie instalacji ogrodowych. – Dno basenu zostanie wyłożone płytkami granitowymi w kolorze szarym. Ścianki basenu będą wyłożone płytkami o wzorze drewnianych listew w kolorze brązowym i ułożone zostaną pionowo. Zbiornik znajdujący się wewnątrz basenu fontannowego zostanie zakryty „mapą świata”, wykonaną ze stali nierdzewnej szlifowanej w kształcie koła, na którym wycięte będą kontynenty. W miejscu starych elementów (grzybków) staną rzeźby w postaci trzech różnych twarzy (różne nastroje), umiejscowionych na postumentach. Te będą wykonane ze stali nierdzewnej. Profile zostaną wykonane z rożnych materiałów: 1 – ze stali nierdzewnej, 2 – z brązu, 3- z miedzi. W środku zbiornika fontannowego będą trzy dysze tryskające wodą na wysokość trzech metrów w postaci białej kolumny, dookoła kolumny sześć dysz spieniających o regulowanej wysokości od 0,5 – 1,5 m. Ponadto woda będzie leciała z rzeźb – głów w postaci wodnych włosów. Wszystkie elementy wodne będą podświetlone. Obrazy wodne i światła będą sterowane komputerowo - (za www.inwestycje.kalisz). 

Więcej w Życiu Kalisza