
Poważne konsekwencje finansowe i prawne grożą 60-kletniemu kierowcy BMW. Mężczyzna został zatrzymany przez kaliską policję, bo nie ustąpił pierwszeństwa pieszym, a przy okazji wyszło na jaw, że w ogóle nie miał prawa wsiadać za kółko. Jego sprawa trafi do sądu
Policjanci z kaliskiej drogówki zauważyli kierującego BMW, który nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie z dzieckiem, wchodzącym na oznakowane przejście dla pieszych. Sytuacja miała miejsce na terenie Kalisza.
W związku z popełnionym wykroczeniem funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego BMW. Okazało się, że za kierownicą auta siedział 60-letni kaliszanin. Mężczyzna przyznał się do popełnionego wykroczenia, jednak podczas sprawdzeń w systemach informatycznych, okazało się, że to nie jedyne przewinienie na koncie kierowcy BMW. Mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę auta, ponieważ nie posiada uprawnień do kierowania – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Podczas interwencji policjanci poinformowali 60-latka o konsekwencjach, jakie niesie ze sobą nieustąpienie pierwszeństwa pieszym na oznakowanym przejściu oraz kierowanie pojazdem bez uprawnień. Na tym jednak sprawa się nie zakończy.
Dokumentacja z przeprowadzonej kontroli będzie początkiem postępowania w sprawie o wykroczenia. Za swoje przewinienia kaliszanin odpowie już wkrótce przed sądem – dodaje rzeczniczka kaliskie policji.
Co grozi mężczyźnie?
Od 1 stycznia 2022 weszły w życie dużo bardziej surowe kary. Otóż kodeks wykroczeń stanowi:
Art. 94. § 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia, o którym mowa w § 1, orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.
Po pierwsze, sąd już nie tyle może, co musi orzec zakaz prowadzenia pojazdów. Taki zakaz może być orzekany na okres od 6 miesięcy do 3 lat. Po drugie, kwota mandatu wzrosła z kwoty 300/500 złotych do kwoty 1500 złotych, przy czym wysokość grzywny na poziomie 1500 zł jest najmniejszą kwotą, jaka może być nałożona. W rzeczywistości kwota ta będzie się wahała w przedziale od 1 500 zł do aż 30 000 zł, bo taka jest od 1 stycznia 2022 najwyższa kwota grzywny, jaką może nałożyć sąd – wyjaśnia podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.
(red), fot. arch. KMP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie