Reklama
Niedoinwestowane dzielnice Kalisza
22/02/2017 11:54
Nasze miasto rozwija się nierównomiernie. Pisaliśmy o tym niejednokrotnie, wskazując konkretne osiedla i całe połacie Kalisza, gdzie miejskich inwestycji jest niewiele lub nie ma wcale. Niestety, do podobnych wniosków prowadzi również najnowsza analiza tego problemu.
Długą listę lokalnych potrzeb można by sporządzić dla każdego z kaliskich osiedli, nie wyłączając Śródmieścia czy Dobrzeca. Jednak o potrzebach tych ostatnich zawsze będzie głośno, choćby z racji ich położenia czy liczby mieszkańców. W trudniejszej sytuacji są natomiast osiedla peryferyjne. Jest ich przynajmniej kilkanaście, jak Chmielnik, Piwonice, Winiary, Rypinek czy Zagorzynek. Tu skupmy się jedynie na czterech.
Zapomniane Sulisławice
Najmniej miejskich inwestycji jest na terenie Sulisławic. Świadczy o tym nawet sporządzona przez Ratusz i opublikowana przez nas w ub. tygodniu mapa, z której wynika, że w ciągu minionych dwóch lat na terenie tego rozległego osiedla na południowych rubieżach miasta zrealizowano tylko jedną inwestycję i to symboliczną. Był nią zakup stacji samoobsługowej do naprawy rowerów za 5 tys. zł. Nie jest oczywiście tak, że w ciągu 17 lat, które minęły od przyłączenia Sulisławic i Sulisławic-Kolonii do Kalisza nie zrobiono tam nic. Krzysztof Gałka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji, przypomina sobie m.in. odcinek ul. Sulisławickiej od szkoły do ul. Celtyckiej, odcinek Celtyckiej od Zachodniej do Sulisławickiej i do połączenia z Rzymską, odcinki chodników na ul. Romańskiej i utwardzanie dróg gruntowych destruktem bitumicznym. Sołtys Sulisławic Karolina Sadowska dorzuca do tego jeszcze oświetlenie ul. Malowniczej. Przeważają jednak braki, mankamenty i zaniedbania.
– Z Budżetu Obywatelskiego jeszcze w ub. roku miała zostać przebudowana pętla autobusowa, ale do tego nie doszło. Teraz drogowcy tłumaczą się zimą i obiecują, że pętla będzie zrobiona w tym roku. Jest problem braku oświetlenia i chodnika na ul. Sulisławickiej. W ub. roku był tam dość groźny wypadek i mnóstwo podobnych problemów. Przez te 17 lat kanalizacja i oświetlenie kilku głównych ulic zostały zrobione, ale to jest wciąż mało. Najważniejszy dla nas jest kompleksowy remont Romańskiej i Zachodniej. Chodzi o nową nawierzchnię, chodniki, odwodnienie i oświetlenie. My jako mieszkańcy zebraliśmy ponad 800 podpisów pod apelem, żeby tę Romańską i Zachodnią robić i mamy nadzieję, że to coś da – deklaruje K. Sadowska.
– Mamy tam problem z odprowadzeniem wód opadowych z dróg – przyznaje szef drogowców. Piwonka jest przeciążona i zanim zaczniemy budować drogi, w Sulisławicach trzeba zrobić kanalizację deszczową. Wody opadowe są gorszym niszczycielem dróg niż przejeżdżające pojazdy – podkreśla K. Gałka.
A czy 17 lat temu nie było wiadomo, że w Sulisławicach potrzebne są drogi i że z tych dróg trzeba będzie odprowadzać deszczówkę? Dziś mieszkańcy tego osiedla mają prawo pytać – po co nam było przyłączać się do miasta, skoro nasze najważniejsze problemy wciąż pozostają nierozwiązane?
Więcej w Życiu Kalisza
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 7
- Praca 56
- Usługi i firmy 55
- Nieruchomości 20
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 7
- Edukacja 5
Reklama
Reklama
Część Dobrzeca obecnie oś. Dobro należące do Kalisza od trzydziestu lat ma tylko studium zagospodarowania (pomiędzy ul Poznańską ,a Dobrzecką),część Dobrzeca należąca od 2000 r.pomiędzy ul.Poligonową a Bursztynową,nie ma nawet studium .Występują psełdo inwestorzy z byle jaką inwestycją dostają zgodę i potem jest kolizja z potrzebą ustalenia planu prawdziwego zagospodarowania terenu Kalisza ,braki terenów o większej powierzchni.Włodarze Kalisz zabiegajcie o miejsca pracy !
Kiedyś za Pecherz chociaż ulice na osiedlach były budowane a teraz to kaplica ulice gruntowe od Lat tak jak na Majkowie ul.Sienkiewicza od lat 50 ,Winiary Sulisławice.Na Pokrzywnickiej jest chodnik ale zarosnięty warst trawy i jakoś drogowycy od lat nić nie robia tylko na przystanek trzeba jezdnią chodzić i co tu o bezpieczeństwie rozadawniu kamizelek może te kamizelki na oczy drogowców i Sapińskiego.
zapraszam na ul.slowianska,bo jak widze dzieci idących do szkoły ,spychanych przez samochody w bloto,pozniej na lekcjach w mokrych butach,to zaprosiłabym na spacer pracownikow Ratusza ,to zaraz by zainteresowali się ta zapomniana ulica
Tak jak kiedyś w Kaliszu Majków był przez długie lata wiochą (przepraszam mieszkańców za to określenie) tak teraz Sulisławice są taką wiochą (również przepraszam). A tymczasem żyje tam bardzo dużo inteligencji z Kalisza-lekarze, sędziowie, właściciele wielu sklepów w centrum Kalisza np. Z-d Optyczny (Okulary)przy Ratuszu i wielu innych. Jak oni żyją, czemu nie działają na rzecz swojego osiedla,nie korzystają ze znajomości, kontaktów z Radnymi i Prezydentem? Pospuszczać psy to tylko margines gówn
Jak chcieli do miasta,to teraz mają miasto. A wystarczyło zostać w gminie.
Piszecie Państwo o mizerii w inwestycjach publicznych . Jutro(czwartek) Rada Miasta podejmie uchwałę o wszczęciu procedury opracowania planu zagospodarowania przestrzennego "Kmieca-Piwonicka"-obszar objęty planem to około 80 ha gruntu.Po zatwierdzeniu planu odezwą się kolejni niezadowoleni.Moim skromnym zdanie świadczy to o braku polityki przestrzennej miasta .