Nobody – Somebody, czyli Zuzanna Kulawiak

Obrazy mistrzów, ale i pasja – wizaż i stylizacja – stały się inspiracją do stworzenia projektu Nobody – Somebody autorstwa Zuzanny Kulawiak

Pochodząca z Ostrzeszowa studentka Uniwersytetu  im. Adama Mickiewicza, Wydziału Pedagogiczno – Artystycznego w Kaliszu, od dwóch lat zajmuje się wizażem i stylizacją. Swoje zainteresowania najbardziej realizuje przy kreowaniu makijaży i stylizacji do sesji zdjęciowych. Pasja ta znalazła odzwierciedlenie w artystycznej pracy licencjackiej autorki.
Praca związana jest z panującym w dzisiejszej rzeczywistości kultem bycia kimś. – Tytuł Nikt – Ktoś nawiązuje do prowizorycznego postrzegania ludzi. Większość z nas patrzy zwłaszcza na wygląd zewnętrzny danego człowieka, a nie na jego wnętrze. Cykl wcieleń rozpoczyna fotografia przedstawiająca mnie rzeczywistą, bez specjalnych kreacji. Ten zabieg ma na celu ukazanie zmian zachodzących w moim wyglądzie w kolejnych ujęciach. Jeśli wyglądam tak, jak na pierwszym zdjęciu, czyli na co dzień, tak naprawdę dla otoczenia jestem nikim. Nikt mnie nie zna, jestem szarym człowiekiem. Dopiero wcielając się w konkretne stylizacje jestem (dla większości społeczeństwa) kimś. Kimś pięknym, kimś wyjątkowym ... – powiedziała Zuzanna Kulawiak.
By być tą „wyjątkową” studentką autorka prac wcieliła się m.in. w postać Dziewczyny z perłą, którą uwiecznił na obrazie Jan Vermeer van Delft. Zuzanna przeistoczyła się także w Sussannę Fourment z obrazu Rubensa, Panią w czarnym krawacie Amadeo Modiglianiego, Marilyn Monroe Andy`ego Warhola czy Śpiącą kobietę uwiecznioną na płótnie przez Tamarę Łempicką.  
Ciekawy i, co ważne, dobrze wykonany projekt, ma na celu obnażenie masowego sposobu myślenia o innych.
Na co dzień Zuzanna realizuje się w stylizacjach i wizażu przy sesjach fotograficznych. Jak twierdzi, wtedy można najbardziej zrealizować swoje artystyczne wizje. – Pracuję, robiąc makijaże. Ta działalność sprowadza człowieka na ziemię. Nie można tylko realizować tego, co się ma w głowie, ale trzeba sprostać oczekiwaniom klientek – dodaje z uśmiechem Zuzanna.
Praca, na którą składa się z 15 obrazów zatytułowana Nobody – Somebody, powstała pod kierunkiem prof. Jarosława Kozłowskiego. Ekspozycję można zwiedzać w Centrum Kultury i Sztuki do końca lipca od g. 9 do 20. Wstęp wolny.            (ab)