
Perspektywa kilkunastu dni ocieplenia mobilizuje kaliskich drogowców do rozpoczęcia modernizacji DW 450. Szykują się duże utrudnienia i zmiany w organizacji ruchu
Rozpisana na co najmniej dwa lata modernizacja drogi wojewódzkiej nr 450 czyli Nowego Światu i Częstochowskiej do granic miasta została podzielona na etapy. Wstępne plany zakładały rozpoczęcie robót na jesieni ub. roku ale na przeszkodzie stanęły przeciągające się procedury i formalności. Kiedy te usunięto, psikusa sprawiła aura – arktyczne mrozy. Obecnie prognozy długoterminowe są na tyle łaskawe, że można przystąpić do robót. – Wchodzimy od najbliższego poniedziałku, 22 lutego – zapowiada Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu.
Biorąc pod uwagę, że Częstochowska to najbardziej zatłoczona ulica w Kaliszu – ok. 40 tysięcy pojazdów na dobę, możemy oczekiwać sporych utrudnień komunikacyjnych. – Nie możemy całkowicie wyłączyć Częstochowskiej z ruchu, dlatego utrzymany zostanie jeden kierunek ruchu – prawy pas ulicy o szerokości 2,8 metra na kierunku od ronda Ptolemeusza, czyli skrzyżowania Częstochowskiej i Nowego Światu do posesji Częstochowska 91A – wyjaśnia szef kaliskich drogowców.
Dla jadących z przeciwnego kierunku przygotowany będzie objazd ulicami – Budowlanych, Polną i Szlakiem Bursztynowym do Nowego Światu.
(pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najpierw może trzeba dokończyć to co się zaczęło, rondo na Podmiejskiej bagno dziura na dziurze, planty rozkopane, na Łodzkiej i Piłsudskiego studzienki zapadają się co roku trzy lata co za nieudolni ludzie tym zarządzają, nie mówiąc o osiedlowych ulicach klepisko wstyd kogoś zaprosić, po zimie w całym mieście dziury że felgi co roku do prostowania, a mroziło dwa tygodnie masakra a i jeszcze wisienka kontra pas na Śródmiejskiej żarty jakieś tylko trochę mało śmieszne
Droga krajowa i takie bagno... brak słów dla wykonawcy
2 letni remont drogi będzie wyglądał jak rewitalizacja plant. Przyjdą rozwalą, rozkopią to co jeszcze dobre, to co się nadaje zniknie i zostawia na kolejny rok. Wrócą gdy będzie się termin kończył, który przedłuża bo powiedzą że zimą było zimno i był śnieg. No żyjemy w Polsce nie w Egipcie więc takie zimy to norma i chyba przewidując terminy ktoś bierze to pod uwagę? Tyle ulic i chodników w Kaliszu wygląda masakrycznie, ale jak można o tym wiedzieć jeśli się pieszo nie chodzi po mieście tylko volvo się porusza. Kinastowski umiesz tylko inwestycje poprzedników realizować, zrób i wymyśl coś sam, ale żeby myśleć to trzeba mieć mózg.