
52-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego rozbił się samochodem w Piotrowie w powiecie kaliskim. W tym tygodniu na jeździe na „podwójnym gazie” przyłapano go po raz drugi. Mężczyzna ma już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Do zdarzenia, które ostatecznie zakończyło się kraksą, doszło w piątek 28 lipca około godz. 6.00.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w Piotrowie 52-letni kierowca toyoty, mieszkaniec powiatu pleszewskiego, po wyjściu z łuku drogi stracił panowanie nad samochodem, wjechał do rowu, przejechał nim pewien odcinek, po czym uderzył w betonowy przepust. Mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia, a policję powiadomił świadek – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Kierowca został zatrzymany i próbował wmówić policjantom, że to nie on prowadził pojazd. Okazało się, że miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Mało tego – w tym tygodniu po raz drugi został przyłapany na jeździe po pijanemu. Mężczyzna ma też sądowego zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Jego złamanie zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
(red), fot. arch. policji
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie