
11 marca w Jankowie Pierwszym na zaproszenie Pauliny Wróblewskiej, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Blizanowie gościła Maria Król-Fijewska, psycholożka kliniczna, psychoterapeutka, superwizorka psychoterapii i treningu grupowego, a także twórczyni polskiej wersji treningu asertywności. Współzałożycielka Ośrodka Pomocy i Edukacji Psychologicznej Intra wraz z mężem Piotrem.
Sala, w której odbywało się spotkanie wypełniona była niemal do ostatniego miejsca. Gdyby nie daleka droga jaką jeszcze tego dnia miała do pokonania Maria Król – Fijewska wraz z mężem nie wiadomo kiedy by się zakończyło ale i tak je przedłużono. Zainteresowanie i aktywność uczestników było imponujące. W spotkaniu uczestniczyli głównie czytelnicy biblioteki choć nie tylko, w tym między innymi: Marzena Kmieć, zastępca wójta gminy Blizanów, Lidia Juszczak, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Blizanowie, Stanisław Niklas, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Blizanowie, Ireneusz Pietrzak, dyrektor Zespołu szkolno – Przedszkolnego w Blizanowie, radne Rady Gminy Blizanów: Justyna Kaletka-Marciniak i Anna Szmajdzińska, członkowie Stowarzyszenia Seniorów Gminy Blizanów wraz z przewodniczącą Marią Biesiadą.
- W 2024r. znana psycholożka zadebiutowała powieścią obyczajową „Pan Henryk. Mężczyzna z Warszawy” o miłości dwojga starszych ludzi w Domu Spokojnej Starości. Pisała ją przez 30 lat, zakończyła w 2008r. i walczyła o jej wydanie. W toku prac redakcyjnych zmniejszyła się o 150 stron, w ostatecznym kształcie liczy 554 strony – mówi Paulina Wróblewska, dyrektor GBP w Blizanowie, inicjatorka i prowadząca spotkanie.
- Odczuwam jakiś czuły sentyment do pokolenia, którego młodość przypadła na czas wojny, które odbudowało Polskę w latach czterdziestych i pięćdziesiątych, przeszło udręki socjalizmu i przetrwało niezatapialne. (…) Pokolenie obdarzone specyficznym urokiem i charakterystyczną mentalnością, gdzie godność ma wyjątkowe miejsce”. Wydała książkę, będąc niemalże w wieku głównego bohatera i stwierdza, że prawdziwie opisała sposób myślenia i zachowania ludzi starszych. „Naprawdę wnętrze człowieka, jego „ja” nie starzeje się. Mamy nieco inne potrzeby niż ludzie trzydziestoletni. Potrafimy widzieć trudne sytuacje z szerszej perspektywy. Lepiej rozumiemy złożone uwarunkowania ludzkich zachowań. Gorzej chodzimy i słabiej zapamiętujemy. Ale wszyscy spragnieni jesteśmy bliskości. Potrzebujemy dzielić się myślami i uczuciami. I umieramy, jeśli nikt nas nie widzi i nie dotyka. Staranie o to, by seniorzy mogli cieszyć się pełnią obyczajowych praw społecznych jest w interesie nas wszystkich. Każdy bowiem z czasem do tej grupy dołączy - pisze autorka w podziękowaniach zamieszczonych w powieści.
Rozmowa toczyła się wokół opisywanych w książce realiów PRL-u, wychodzeniu z traumy, psychoterapii osób po 60 roku życia, ich potrzeb, emocji, relacji i zachowań.
- Organizację spotkania zaproponowała mi Bogna Piechocka z PRart Media, która przesyła mi bezpłatnie książki do recenzji. W 2023r. dostałam m.in. książkę Marii Król-Fijewskiej „Stanowczo, łagodnie, bez lęku”. Znam też „Asertywność menedżera”, a „Pana Henryka” przeczytałam z przyjemnością i ucieszyłam się na możliwość bezpośredniej rozmowy z autorką” – mówi P. Wróblewska.
W godzinach dopołudniowych spotkanie z autorką odbyło się w Gminnej Bibliotece Publicznej w Opatówku, która sfinansowała obydwa spotkania.
Cytaty z książki:
„Wiek mój mą tarczą. Łatwo będzie zrzucić winę na starcze zdziwaczenie.”
„W pewnym wieku wysiadywanie w poczekalniach robi się w złym guście.”
(grz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie