
W przydrożnym rowie zakończyła się samochodowa eskapada 50-letniego kierowcy mitsubishi, w którego organizmie stwierdzono ponad 2 promile alkoholu
Do zdarzenia doszło 17 maja w godzinach nocnych w Kolonii Skarszewek (gm. Żelazków). Na miejsce przybyli policjanci z kaliskiej drogówki. Stwierdzili oni, że kierowca nagle i z niewiadomych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. - Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierowca mitsubishi wsiadł za kierownicę auta, będąc pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało, że 50-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialny kierowca stracił już prawo jazdy. O tym, na jak długo, zadecyduje sąd – poinformowała mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara 2 lat pozbawienia wolności. (kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie