Pokazali na co ich stać

Feel po raz drugi w Kaliszu

Sobotniego, półtoragodzinnego koncertu grupy Feel, który odbył się w Hali Winiary Arena wysłuchało blisko 1500 fanów zespołu

W oczekiwaniu na gwiazdę
Zanim jednak Piotr Kupicha postawił pierwsze kroki na scenie, publiczność wysłuchała krótkiego koncertu w wykonaniu muzyków z Piano Song. Na scenie zaprezentowała się m.in. Monika Szczot, zwyciężczyni popularnego telewizyjnego programu Szansa na sukces.
 – Młodzi wykonawcy przybliżyli kilka piosenek z list przebojów. Mieli ponadto okazję, by za kulisami zrobić sobie kilka wspólnych, pamiątkowych fotografii z zespołem Feel. Był także czas na zamienienie z członkami zespołu kilku zdań – powiedziała Agata Wierzejska – Holewska, kierownik ds. organizacji imprez Ośrodka Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji w Kaliszu, współorganizatora koncertu.

Dali z siebie wszystko
I wreszcie przyszedł czas na długo oczekiwany występ zespołu Feel. Fani grupy podczas ponad półtoragodzinnego koncertu mogli na żywo wysłuchać największych przebojów zespołu. Łatwo wpadające w ucho piosenki wspólnie z Piotrem Kupichą odśpiewali wszyscy, nie tylko zgromadzeni pod sceną, miłośnicy Feel’a. Nie zabrakło małej (i miłej) niespodzianki, którą grupa przygotowała dla kaliskich fanów. A było nią wykonanie nowego utworu zatytułowanego „Jeśli czegoś pragniesz”.
Obok gry świateł podkreślającej nastrój sobotniego muzycznego wydarzenia, niewątpliwym plusem koncertu było jego profesjonalne nagłośnienie.
Jak przystało na grupę będącą w czołówce polskich zespołów wykonujących muzykę pop, nie zrezygnowano z bisów, podkreślając tym samym szacunek dla swoich fanów.

Autograf na życzenie
Po zakończonym koncercie na  Piotra Kupichę i jego kolegów czekały rzecze fanów. Aż trudno uwierzyć, że muzycy przez ponad godzinę po wyczerpującym występie rozdawali autografy i podpisywali pamiątkowe zdjęcia. – Fani grupy bardzo chętnie ustawiali się do wspólnych zdjęć. Równie chętnie członkowie Feel’a podpisywali plakaty. Dzieci przybyłe na koncert otrzymywały od grupy pocztówki z dedykacją.
Jak się okazało, muzycy nic się nie zmienili od ostatniego koncertu w Kaliszu. To wciąż ci sami sympatyczni i otwarci ludzie – dodała Agata Wierzejska – Holewska.
A już za tydzień kolejna (choć nie w pełni muzyczna) atrakcja. W hali OSRiR – tym razem przy ul. Łódzkiej – zaprezentuje się coraz popularniejszy kabaret Paranienormalni. Występ kabaretu zaplanowano na sobotę, o g. 20.