
Kolejna tragiczne potracenie na pasach. Na Trasie Bursztynowej, na dojeździe do Ronda Celtyckiego na pasie w kierunku Ronda Ptolemeusza i przejściu dla pieszych i rowerzystów doszło do potracenia osoby z hulajnogą.Do poważnego potrącenia doszło po g. 13. Służby medyczne udzielają pomocy poszkodowanemu. Na razie trwają czynności policji w celu ustalenia przyczyn. Ruch samochodowy ograniczono do jednego pasa.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 47-letni kierowca mercedesa, potrącił 66-latka, który przyjeżdżał na hulajnodze przez przejazd dla rowerów. 66-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwy. W sprawie zdarzenia będzie prowadzone postępowanie - poinformowała asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Skoro prawie każde pasy w Kaliszu splamione są krwią, to może przestańmy w końcu malować te zebry i zastosujmy rozwiązanie Niemieckie. Niemcy rozwiązali to genialnie. Tam pasy z pierwszeństwem dla pieszych maluje się tylko w wyjątkowo potrzebnych miejscach, w pozostałych przypadkach robi się śluzy. Są to dwie poprzeczne kreski, gdzie pieszy może przekroczyć jezdnię, ale musi przepuścić samochody. Ile jeszcze tragedii na przejściach musi się wydarzyć, żeby zastosować rozwiązanie Niemieckie?
A.W.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I ten wniosek popieram !!!!
a ile musi się wydarzyć żeby kierowcy samochodów przestali czuć się najważniejsi?