
Ponad dwie godziny trwały działania ratowniczo-gaśnicze, związane z opanowaniem pożaru na terenie zakładu WSK przy ul. Częstochowskiej w Kaliszu. Płonął olej wykorzystywany w procesie produkcyjnym. Kłęby czarnego, gęstego dymu widoczne były z daleka
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło w poniedziałek, 7 kwietnia około godz. 16.30. Na miejsce zadysponowano 9 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej, w tym grupę operacyjną komendanta miejskiego PSP w Kaliszu.
Doszło do pożaru w zakładzie z branży lotniczej. Palił się olej, który jest wykorzystywany w procesie produkcyjnym – przekazał mł. asp. Jakub Pietrzak, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej,
Jak dodał, płonęły 3 tony oleju w zbiorniku na hartowni. Z budynku ewakuowano kilkanaście osób, na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Pożar spowodował jednak straty w hali hartowni. Uszkodzeniu uległ m.in. zespół suwnic oraz piec do hartowania – przekazał rzecznik straży.
Przyczyny pożaru wyjaśnia policja.
(red), fot. PSP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.