
Protest rolników zaplanowano na wtorek, 10 marca, w godzinach dopołudniowych. Ciężki sprzęt rolniczy pojawi się na odcinku DK 25 od Nowych Skalmierzyc do Ostrowa Wielkopolskiego
Jak zapowiadają organizatorzy protestu ma on się rozpocząć o godz. 10.00 przy wiadukcie w Skalmierzycach, skąd kolumna uda się w kierunku Ostrowa i dotrze do Galerii Ostrovia. Tam zawróci i skieruje się w drogę powrotną. Blokada ma trwać do godz. 13.00.
Niepokój wśród rolników z terenu Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce oraz innych miejscowości powiatu ostrowskiego gwałtownie wzrósł w momencie, w którym Kalisz znalazł się na oficjalnej rządowej liście Programu budowy 100 obwodnic. Gmina uważa, ze forsowany przez Kalisz wariant 3 budowy obwodnicy jest dla niej najbardziej niekorzystny.
Podczas spotkania w tej sprawie mieszkańców kilku wsi z udziałem posła na Sejm RP Andrzeja Grzyba, burmistrza Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce Jerzego Łukasza Walczaka, przewodniczącego Rady Gminy i Miasta Tadeusza Orzechowskiego i radnych uznano, że wariant 3 przebiegu obwodnicy drastycznie ingeruje w strukturę przestrzenną oraz stwarza konieczność podziałów majątków i gospodarstw. Burmistrz oznajmił stanowczo, że na wariant 3 zgody samorządu Nowych Skalmierzyc nigdy nie było i nie będzie.
- Rolnicy protestują, gdyż przez ich pola ma przebiegać nie tylko obwodnica ale też planowana kolej dużych prędkości. Ludzie chwytają się wszystkiego, aby ich pola nie zostały poszatkowane. Organizując blokadę, chcą zamanifestować władzy, że powinna się z nimi liczyć. Ja ten protest popieram – mówi przewodniczący Tadeusz Orzechowski.
Przedstawiciel samorządu gminy dodaje, że jej mieszkańcy wariantowi 3 mówią stanowczo: Nie! Nowe Skalmierzyce oczekują przyjęcia wariantu kompromisowego.
Tymczasem Rada Miasta Kalisza także wyraziła swoje stanowisko w sprawie przebiegu obwodnicy, w uchwale przyjętej w styczniu i przesłanej do Ministerstwa Infrastruktury oraz kancelarii premiera. W przyjętym stanowisko zapisano, że wariant 3 wyprowadzający obwodnicę poza teren Kalisza, co jest zgodne z ideą budowy obwodnic, jest jedynym rozwiązaniem możliwym do zaakceptowania przez nasze miasto.
(dk)
Fot. Archiwum.
Blokada fragmentu DK 25 utrudni komunikację pomiędzy Kaliszem a Ostrowem
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I tak wygląda aglomeracja.
Ja się tym ludziom nie dziwię.Bronią swego.W Polsce odszkodowania za tego typu inwestycje są żenująco niskie. Rolnik dostaje odszkodowania za ilość metrów razy X ,a nikt nie policzy ile przez taki przebieg drogi zmniejszyła się wartość jego nieruchomości,jakie są uciążliwości by np przejechać z jednego pola na drugie trzeba nadłożyć kilka kilometrów.Na takiej inwestycji wszyscy zyskają:kierowcy,firmy drogowe i ich prezesi ,skarb państwa.Stracą tylko rolnicy
Czyli obwodnicy nie będzie wcale. Dziękuję, można się rozejść.
A czy to bydło nie jeździ po ulicach?? Też kiedyś one należały do kogoś
patrząc na takie protesty to nigdy byśmy nic nie wybudowali. Przecież gdzie ma iść obwodnica? zawsze będzie ktoś niezadowolony bo zawsze przez czyjeś będzie szła. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi zapewne o pieniądze.
Pisiory podzielą wszystkich, to ich jedyna umiejętność. Rolnikom się nie dziwię skoro jest wykupiony teren pod 2.pas z Kalisza do Skalmierzyc.
Te posiadłości ---jak mówią rolnicy ---to ziemia rolna za którą płaci Unia --od 1 ha !!! i to nie mało . Ale także maja dopłaty do paliwa rolniczego ---też nie mało ---- Tak więc , jakby nie patrzeć ---rolnikom jak zwykle ciągle nie dość i ciągle mało !!!! już nie wiedzą jakimi autami do miasta wjeżdżać !!! Nie dość ,że wszyscy Polacy dokładają do ich KRUSU ---co jest następnym , wstrętnym wręcz przekrętem ---bo niby czemu i w imię czego wszyscy Polacy mają ponosić koszty ich KRUSU ???? czy zwykłemu Polakowi , państwo dopłaca do ZUS ??? a może wiecie jaka jest różnica w tych wpłatach --- np. przedsiębiorca wpłaca do ZUS 1000 zł m-c , a rolnik 100 zł !!! to dopiero granda . Ale im nigdy dość !!! Przyjmijcie do wiadomości rolnicy --- że to jest rodzaj waszej pracy !!!!!!!!!!!!!!! ziemia i jej orka --zresztą i tak na niej nie pracujecie , bo niejednokrotnie zatrudniacie imigrantów z Ukrainy za grosze !!!!!!!!!!!!!! A obwodnicy miasto potrzebuje i ona będzie nareszcie ------- czy się wam to podoba , czy nie !!!!!!!!!!!!!!!!!! jeśli nie , to zachód na was czeka !
NO, WIADOMO --CHŁOP ŻYWEMU NIE PRZEPUŚCI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!TAKA TO ZAWZIĘTA NATURA CHŁOPSKA ---NIGDY DOŚĆ --CIĄGLE MAŁO . JUŻ SWOJE GOSPODARSTWA NAZYWAJĄ POSIADŁOŚCIAMI ---NICZYM SZLACHTA , CZYLI WARCHOŁY NIEOKIEŁZANE
Niech chamstwo przestanie obrażać rolników ,bo słoma z kapci wystaje nie jednemu,ktoś manipuluje rolnikami a oni tego jeszcze nie zrozumieli. Obwodnica musi tam przebiegać bo to najlepszy ekonomicznie przebieg trasy! Protestować każdy może ale głupota czasem nie zna granic!Szkoda czasu i zdrowia !!Te wielkie niby posiadłości to w większości składają się z dzierżaw!!!!!!!!!!!!!!!!! Po wybudowaniu obwodnicy większość będzie zadowolona ale o tym jeszcze nie wiedzą !!
Popieram rolikow. Wywlaszczono nam ziemię pod obwodnice Augustowa sprawa ciagnie sie 6 lat . Po mimo błędów rzeczoznawcy urzędnicy nie ponoszą odpowiedzialności!
A jesli ktoś uzna ze ze względów ekonomicznych trzeba zbudowac pod ratuszem składowisko gnoju?czemu obwodnica nie moze przebiiegac przez środek blokowiska?za to może przez prywatną działkę,dlaczego ktos zamiast spytac właścicieli o zdanie to narysował se kreske na mapie i wmawia wszystkim że to jest jedyna możliwa opcja a chłopy przeszkadzają?nie jestem rolnikiem ale mam działke przzez ktorama przebiegac linia energetyczna i gazowa,jedna jak i druga firma zanim zaczeli projektowac to przysłali do mnie ludzi by mnie do tego przekonac i uzyskac zgo de,potem trzeba było ustanowić służebnośc by mogli wystąpic o zezwolenie.a tu flamastrem walneli kreske,naobiecywali.dziwią sie ze komuś sie to nie podoba.obwodnica w 3 wariancie nigdy nie powstanie to jest pewne.bo zaden z pomysłodawców nawet nie widział na oczy miejsc przez które ma przebiegać a zaczarowany ołówek to taka bajka.
Najważniejsze, że w końcu zlikwidowano spowalniacze na Torowej. Brawo Gałka!!!!
Za obwodnicę w innym co prawda mieście mojemu ojcu wypłacono 1/20 wartości ziemi. Po 5 latach w sądzie wywalczył ok 50% z czego 10% koszty kancelarii adwokackiej. Dopóki system wywłaszczania będzie systemem robienia ludzi w wała to tak będzie. Niech Państwo zapłaci rolnikom za ziemię więcej niż jest warta. Mają mieć poczucie że to dobry interes dla nich, a Państwo w dłuższym czasie i tak będzie do przodu - plus rozwiązania gwarantujące dojazdy do pól maszynom rolniczym a jak nie to odszkodowanie wypłacane za każdy sezon bez drogi dojazdowej o umówionej długości. Tylko na to nie ma pieniędzy więc zostaje robienie w wała...