
W tym roku na terenie jurysdykcji Wojskowej Komendy Uzupełnień w Kaliszu do kwalifikacji wojskowej stanie około 2,5 tys. mężczyzn i kobiet. Komisja lekarska rozpoczęła prace 1 kwietnia
Kwalifikacja wojskowa od tego roku zastępuje dotychczasowy pobór. Pojęcie wprowadzono z chwilą, kiedy to w Polsce odstąpiono od obowiązku odbywania służby wojskowej. – Podstawowe cele kwalifikacji wojskowej to: ustalenie zdolności osoby i wstępne przeznaczenie do czynnej służby wojskowej, założenie ewidencji wojskowej (każda osoba otrzymuje książeczkę wojskową), a na końcu przeniesienie stającego do klasyfikacji do rezerwy. Ponadto w tym czasie staramy się prowadzić promocje służby wojskowej, która chcielibyśmy, aby zaowocowała rekrutacją chętnych do wojskowych szkół zawodowych oraz naborem do zawodowej służby wojskowej – mówi ppłk Andrzej Krupiński, komendant Wojewódzkiej Komendy Uzupełnień w Kaliszu. Szacuje się, że do tegorocznej kwalifikacji stanie około 2,5 tys. mężczyzn urodzonych w 1990 r. oraz starszych (ur. w latach 1985 – 1989r). Przed komisjami staną także panie urodzone w latach 1981 – 1990, posiadające kwalifikacje do czynnej służby wojskowej i te pobierające naukę w celu uzyskania tych kwalifikacji, które kończą naukę w tym roku szkolnym (szkoły medyczne, weterynaryjne). Do kwalifikacji mogą zgłosić się ochotniczki zamierzające ubiegać się o przyjęcie do szkół wojskowych lub do zawodowej służby wojskowej. W Kaliszu komisja kwalifikacyjna rozpoczęła działalność 1 kwietnia (przychodnia na Rogatce). Zakończenie przewidziane jest na 9 czerwca (z rozbiciem czasowym na poszczególne powiatowe komisje lekarskie). WKU w Kaliszu swoją jurysdykcją obejmuje Kalisz i powiat kaliski, Jarocin i powiat jarociński oraz Pleszew i powiat pleszewski.
(grz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Priorytetem tego rzadu jest likwidacja armii! Jeszcze niedawno mieliśmy 450 tys. armię, a teraz mamy 120 tys żołnierzy, i jeszcze obcina się najbardziej budżet Min. Obrony. Z historii wiadomo, że przed rozbiorami Polska miała 18 tys. żołnierzy, a nasi sąsiedzi czyli Cesarstwo Pruskie i Rosyjskie każdy z osobna po 100 tys. Jak się to skończyło, nie muszę przypominać!