Reklama

Skaczące ceny ciepła

31/01/2019 00:00

Niektórzy lokatorzy budynku przy ul. Ułańskiej 7 dostali dwa różne rachunki za energię cieplną. Okazuje się, że nie jest to pomyłka, lecz wynik działań innych lokatorów

Gdyby pierwszy rachunek opiewał na kwotę wyższą, a drugi – będący jego korektą – na niższą, zapewne nikt by nie protestował. Gdy jednak jest odwrotnie, a druga kwota jest o kilkaset złotych wyższa niż pierwsza, są powody do niezadowolenia. Zbulwersowani mieszkańcy dotarli do radnego Dariusza Grodzińskiego, który wystąpił z interpelacją w tej sprawie. Przy okazji posypały się niepochlebne opinie o administratorze budynku, Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej z ul. Górnośląskiej 19. Radni mówili o bałaganie w papierach i o tym, że opłaty za ciepło wyliczane są „z sufitu”. Prawda jest jednak inna. W bloku przy Ułańskiej 7 cieczowe podzielniki na grzejnikach już dawno zastąpiono podzielnikami elektronicznymi. Jednak nie wszyscy lokatorzy zgodzili się na opomiarowanie. W efekcie opłaty za ogrzewanie ich mieszkań zrównano z przedpłatami użytkownika, czyli naliczonymi zaliczkami. Jeśli zużyli więcej energii niż wynikałoby to z dokonanych przedpłat, nadwyżka ta rozliczona została w opłatach naliczonych pozostałym lokatorom. Ci ostatni poczuli się poszkodowani i złożyli odwołanie do zarządcy. Ten dokonał ponownego naliczenia opłat dla wszystkich, zwiększając stawki dla nieopomiarowanych o 30 procent. W efekcie sprawiło to, że drugi rachunek dla nich opiewał na kwoty znacznie wyższe niż pierwszy. – Wprowadzenie zmiany w zasadach rozliczania budynku miało wpływ na zmobilizowanie mieszkańców nie posiadających podzielników do wyrażenia zgody na ich montaż. Na dzień dzisiejszy cały budynek jest opomiarowany, więc nie powinno być nieporozumień co do kolejnych rozliczeń kosztów centralnego ogrzewania – wyjaśniają ratuszowi urzędnicy.                 (kord)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do