Reklama

Skarb ze Słuszkowa w kaliskim muzeum!

04/10/2024 08:55

Jedno z największych znalezisk w historii polskiej archeologii, jakiego dokonali kaliscy i warszawscy badacze przed czterema laty, zostanie zaprezentowane w Muzeum Okręgowym Ziemi Kaliskiej

Jesienią 2020 roku w Słuszkowie, w gminie Mycielin, grupa archeologów pod kierunkiem dr Adama Kędzierskiego oraz Leszka Ziąbki, dokonała niezwykłego odkrycia – zbioru srebrnych monet oraz złotych precjozów datowanych na przełom XI i XII wieku. – Skarb składał się z 6700 obiektów – niezwykle rzadkich denarów palatyna Sieciecha, kilkunastu monet zachodnioeuropejskich – z Niemiec, Czech, Moraw, Węgier i Danii oraz denarów krzyżowych przypisywanych księciu Władysławowi Hermanowi i Zbigniewowi. W depozycie znalazły się także placki srebra, fragmenty srebrnych paciorków oraz cztery wyjątkowo cenne wyroby ze złota – dwa pierścienie oraz dwie obrączki. Na jednej z nich widoczny jest napis wyryty cyrylicą: „Panie, dopomóż służebnicy swojej Marii”. Obrączka najprawdopodobniej została wykonana na Rusi i mogła należeć do księżniczki Marii Dobroniegi, córki Włodzimierza Wielkiego, żony księcia Kazimierza Odnowiciela i babki księcia Zbigniewa. Dlatego jest bardzo możliwe, że skarb należał do starszego syna Władysława Hermana – wyjaśnił dr Adam Kędzierski.

W grudniu ub. roku znalezisko ze Słuszkowa zostało zaprezentowane na Zamku Królewskim w Warszawie. Po roku, ten jeden z największych skarbów wczesnośredniowiecznych w Polsce, zostanie zaprezentowany kaliszanom.
11 października, w piątek, w Muzeum Okręgowym Ziemi Kaliskiej zostanie otwarta wystawa prezentująca artefakty znalezione w Słuszkowie. Czyli ponad tysiąc denarów krzyżowych, dwie złote obrączki i dwa pierścienie, będzie prezentowany denar palatyna Sieciecha, monety zachodnioeuropejskie, placki srebra oraz naczynie w którym został ukryty skarb. Poza tym zdjęcia, tablice i fotogramy, które pokażą odkrycie skarbu i jego elementy – poinformował dr Kędzierski.
Przypomniał, że odkrycie sprzed czterech lat nie jest jedynym, jakiego dokonano w Słuszkowie. W 1935 roku dokonano jeszcze bardziej spektakularnego odkrycia. Odkryty wtedy przypadkowo przez dwóch mieszkańców Słuszkowa – Andrzeja Karpińskiego i Andrzeja Szymańskiego zbiór, liczył około 20 tysięcy obiektów. Skład Słuszkowa I, bo pod taką nazwą funkcjonuje w archeologii znalezisko z 1935 roku, jest podobny do tego co odnaleziono cztery lata temu. W czasie okupacji niemieckiej część monet utracono, a do dziś zachowało się ponad 13 tysięcy obiektów, które znajdują się obecnie w zbiorach kaliskiego muzeum.
Oczywiście nie jest znana odpowiedź na pytanie, do kogo należał skarb i dlaczego znalazł się akurat w Słuszkowie. – Jedna z hipotez zakłada, że mógł należeć do Zbigniewa, przyrodniego brata księcia Bolesława Krzywoustego, lub kogoś z jego otoczenia. Skarb, a w zasadzie dwa skarby, mogły zostać ukryte w Słuszkowie, być może w dramatycznych okolicznościach, kiedy trwał konflikt między braćmi i Krzywousty najechał Wielkopolskę a Zbigniew z Wielkopolski musiał uciekać. Wskazuje na to fakt, że tak ogromna fortuna nie została podjęta – ocenił kaliski archeolog.
Kaliszanie będą mogli obejrzeć skarby ze Słuszkowa już 11 października w Muzeum Okręgowym Ziemi Kaliskiej. (pp)

Aktualizacja: 06/10/2024 08:45
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    ciekawski - niezalogowany 2024-10-04 13:26:45

    Skarb będzie zaprezentowany w muzeum w Kaliszu a gdzie będzie przebywał na stałe.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do