
W przyszłym sezonie Kalisz nie będzie miał II-ligowego zespołu koszykówki. Władze samorządowe zdecydowały o rozwiązaniu sekcji koszykówki w MKS. Wszystko wskazuje na to, że zamiast basketu w strukturach miejskiego klubu znajdzie się żeńska siatkówka
Były plany transferowe, był określony cel, czyli awans do I ligi w nadchodzącym sezonie. Są one jednak już nieaktualne, bowiem nowe władze miejskie nie widzą sekcji koszykówki w strukturach MKS Kalisz. Dzieje się tak, mimo że była to jedyna sekcja w miejskim klubie, która miała sponsora tytularnego. Firma Drogbruk, bo o niej mowa, wysoko oceniła dotychczasową współpracę i chciała ją kontynuować. To jednak nie wystarczyło do dalszego finansowania przez Miasto II-ligowej drużyny, która na tym szczeblu rozgrywek grała dwa sezony. W pierwszym dzielnie walczyła w półfinale play off z Legią Warszawa, która gra obecnie w I lidze. W drugim awansowała do grupy mistrzowskiej, w której koszykarze znad Prosny zajęli 7. lokatę (14. miejsce w ogólnej klasyfikacji II ligi). Zapewne nikogo to nie zadowoliło, ale tragedii też nie było. Jednak już w trakcie sezonu pojawiły się głosy, że koszykarze „wypadną” z gry, czyli nie będzie dla nich miejsca w MKS Kalisz.Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak Potocki jest wzmocnieniem po odejściu Trojańskiego, to ja jestem Chińczykiem, mam skośne oczy i piszę do was w narzeczu syczuańskim... O pozostałych "wzmocnieniach" również nie można powiedzieć, że są to wzmocnienia... Bałwas grał w derbach przeciwko MKS i wypadł baaaaardzo słabo! Kuśmierczyk odchodzi z Legionowa i to by było wzmocnienie. Nieradko również jest zawodnikiem przyszłościowym, ale nie ma zmiennika dla prawego skrzydła i prawego rozegrania. Ile jeszcze może grać Maciek