Starosta nie dotrzymał słowa

W 2014 roku rozpoczęto modernizację drogi powiatowej Plewnia – Kosmów. Przerwano je niemal równocześnie z datą wyborów do samorządów terytorialnych. Starosta kaliski deklarował, że roboty zostaną wznowione i zakończą się w 2015 roku. Tymczasem mieszkańcy Plewni i Kosmowa czekają na to już ponad trzy lata.

Kiedy znalazłem się na tej drodze, na myśl przyszedł mi tasiemiec. Droga wygląda podobnie jak on, jakby składała się z segmentów. Jednak z tą różnicą, że u tasiemca są one niemal jednakowe, a segmenty na drodze diametralnie różnią się od siebie. Przemiennie napotykamy odcinki pokryte tzw. nakładką gładkiego asfaltu (po remoncie sprzed trzech lat) i odcinki ze starą, mocno zniszczoną nawierzchnią. Dlaczego w tak nietypowy sposób prowadzono remont drogi, wyjaśnił mi jeden z napotkanych mieszkańców gminy Ceków-Kolonia.
                               
Typowa kiełbasa wyborcza
 – Ten dziwaczny remont należy wiązać z jesiennymi wyborami samorządowymi w 2014 r. Jak to bywa w okresie kampanii przedwyborczej, chcąc przetrwać na stołkach, władza obiecuje niemal wszystko, by zyskać głosy wyborców. Pewnie temu celowi miał służyć pomysł częściowego naprawienia naszej drogi. Nakładkę robili odcinkami, bo dziur było tak wiele, że samo ich łatanie nic by nie dało i co ważne – nie dałoby zadowolenia wyborców i ich wdzięczności przy urnach. Była to klasyczna kiełbasa wyborcza. Mówiono, że roboty dokończą w 2015 roku, a tymczasem minęły trzy lata i nic się nie dzieje. Pewnie ruszą znowu kilka miesięcy, przed przyszłorocznymi wyborami – skomentował. 
                             
Interwencja wicemarszałka
Ostatnio na opieszałość starosty kaliskiego zareagował Krzysztof Grabowski, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. Pod koniec października skierował do Krzysztofa Nosala oficjalne pismo interwencyjne w tej sprawie. Czytamy w nim: „Pan Starosta deklarował, że modernizacja drogi zostanie zakończona w 2015 roku. Niestety, tak się nie stało. Mimo kolejnych interwencji i deklaracji ze strony Pana Starosty, że droga zostanie zrealizowana kolejno w latach 2016 i 2017, nadal nic się nie dzieje, by dokończyć rozpoczęte w 2014 roku działania modernizacyjne. Jest to co najmniej niezrozumiałe, biorąc pod uwagę między innymi fakt, że droga ta prowadzi do szkoły, kościoła, na cmentarz czy też jest skrótem do drogi krajowej nr 25 w Zbiersku. Dodatkowo zaprzestanie modernizacji drogi będącej w złym sanie technicznym jest odbierane przez mieszkańców jako lekceważenie ich postulatów”. Kopie pisma przekazał do wiadomości Mieczysława Łuczaka, przewodniczącego Rady Powiatu Kaliskiego, Mariusza Chojnackiego, wójta gminy Ceków-Kolonia, oraz  Sławomira Czapskiego, radnego Rady Powiatu Kaliskiego.

Więcej w Życiu Kalisza