Reklama

Strażak w każdej firmie

31/01/2019 00:00

To nie mieści się w głowie!

Po 18 stycznia tego roku każda firma będzie zmuszona do kosztownego przeszkolenia jednego pracownika w zakresie ochrony przeciwpożarowej. Głosując za ustawą nasi posłowie narazili gospodarkę na gigantyczne straty

Do tej pory przedsiębiorcy żyli w błogim przekonaniu, że z problemem zabezpieczenia przeciwpożarowego swoich firm są w stanie sobie poradzić. Byli w błędzie, tak przynajmniej uznał ustawodawca. Na dniach wchodzi w życie przepis nakazujący firmie wyznaczenie pracownika odpowiedzialnego za kwestie ochrony ppoż., ewakuacji i udzielania pierwszej pomocy. Problem w tym, że kandydat na strażaka będzie musiał posiadać minimum średnie wykształcenie oraz zostać gruntownie przeszkolony. Koszt szkolenia to ponad 1200 zł. W skali kraju daje to ogromną kwotę, ocenianą od 2,5 do 4 mld złotych! Nieprzestrzeganie przepisu skutkować będzie karą do 30 tys. złotych.
Inicjatorem zmian w przepisach jest Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które tłumaczy je koniecznością dostosowania do przepisów unijnych. Faktem jest, że dyrektywa z czerwca 1989 r. (89/391/EWG) nakłada obowiązek wprowadzenia do krajowych porządków prawnych takiego przepisu. Należy jednak zaznaczyć, że dyrektywa jest znacznie bardziej liberalna od polskiej ustawy. Np. nigdzie nie zaznaczono, że kandydat na strażaka musi posiadać minimum średnie wykształcenie. Poza tym zgodnie z art. 118a Traktatu EWG „dyrektywy tego rodzaju nie powinny powodować administracyjnych, finansowych i prawnych ograniczeń, które stanowiłyby czynnik uniemożliwiający tworzenie i rozwój małych i średnich przedsiębiorstw”. Tymczasem w Polsce, jak ocenia wiceprezes UPR-u, wiele małych firm może nie sprostać wymogom narzuconym przez ustawę, a według danych GUS mamy ich ok. 1,7 mln (zatrudniających do 9 osób). W najgorszej sytuacji będą firmy jednoosobowe.
Ustawa spotkała się z krytyką ze strony mediów oraz niektórych polityków. Słów krytyki nie szczędzi Mariusz Sebastian Witczak, kaliski senator PO. – Są branże, gdzie ranga przepisów ppoż. jest zdecydowanie większa, ale w większości przypadków proste przeszkolenie BHP, a przede wszystkim zdrowy rozsądek podpowiada, jak należy postępować. Dlatego uważam, że pomysł jest absurdalny i trzeba szukać jakiegoś racjonalnego rozwiązania. Rozwiązaniem może być rozporządzenie, które zmieniałoby zakres obowiązywania tak, aby nie pogarszać sytuacji małych firm.
Natomiast trudno mi skomentować postawę moich partyjnych kolegów, którzy poparli ustawę. Myślę, że wynikała z konieczności implementacji zapisów dyrektywy. Traktuję to jako wypadek przy pracy – wyjaśnia kaliski parlamentarzysta.
Ustawę skrytykował również Janusz Palikot, przewodniczący komisji „Przyjazne Państwo”, walczącej z przerostami biurokratycznymi. „Przyznaję: nie wiem, w czyjej głowie urodził się ten pomysł. Czy w głowie unijnego biurokraty, polskiego urzędnika, czy strażackiego lobbysty – jest mi to obojętne, bo dla każdej z tych głów mam tylko jedną opinię: to jest chore, to jest paranoja” – pisze Palikot, nazywając ustawę „biurokratycznym potworkiem”.
I trudno się dziwić wzburzeniu deputowanego. Jednak pikanterii sprawie dodaje fakt, że Palikot skrytykował ustawę, za którą... sam głosował.
– To jest chyba najlepsza ocena jakości polskiego parlamentaryzmu – ocenia Bolesław Witczak, prezes Unii Polityki Realnej.
W głosowaniu uczestniczyło 395 posłów, w tym 393 głosowało „za”. Jednym z dwóch posłów, którzy nie poparli kuriozalnego projektu, był Adam Hofman z PiS-u, kaliszanin reprezentujący okręg koniński.                 (pp)
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    beata - niezalogowany 2009-01-19 11:44:59

    Blisko będzie jak pół roku temu dostałam dotację od PUP na założenie działalności gosp. Co teraz? Mam zatrudnić strażaka? Gdzie go trzymać? W pokoju gościnnym? Ja sie szkolić nie będę. Niech przeszkolą tych co to wymyślili. Proszę o artykuł podejmujący sprawę jednoosobowych firm, czy dla niej jest to obligatoryjne. jeśli tak, niech rząd sobie w nos wsadzi taką pomoc dla bezrobotnych!To utrudnianie ludziom życia. Rozumiem. firmy zatr. 20 pracowników, ale żeby 1-osob.działalność gospodarc

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Wróć do