
Publikujemy stanowisko protestujących strażników przesłane dzisiaj rano w liście do redakcji. Stanowisko komendanta Straży Miejskiej w Kaliszu, opublikujemy wkrótce
Od 2016 roku strona związkowa wielokrotnie informowała władze miasta
(prezydentów i radnych) o istniejących nieprawidłowościach.
Na wniosek związków zawodowych przeprowadzone zostały dwie kontrole wewnętrzne. W wyniku ujawnionych w czasie kontroli nieprawidłowości komendant został odwołany w formie trzy miesięcznego wymówienia. Po odwołaniu wiceprezydenta, który zwolnił komendanta, komendant w niejasnych okolicznościach został przywrócony do pracy w ostatnich dniach wypowiedzenia. Mimo zapewnień zakres kolejnej kontroli został przez obecnego wiceprezydenta mocno zawężony do kilku zagadnień, a pomimo tego także ta kontrola wykazała nieprawidłowości.
Mimo pogarszającej się sytuacji w Straży Miejskiej władze miasta sprawę uznały za nieistotną.
W dniu 23.04.2019 roku skierowano pismo do Prezydenta z wotum nieufności wobec Komendanta podpisane przez wszystkich Strażników Miejskich. W efekcie Prezydenci zorganizowali negocjacje pomiędzy stroną związkową a komendantem, prowadzone przez jednego z wiceprezydentów, a następnie przez zewnętrzne mediatorki. W związku z brakiem możliwości zawarcia porozumienia mediacje zostały zerwane. Po tym fakcie otrzymaliśmy od Pana Prezydenta pismo w którym poinformował, że w sprawach pracowniczych mamy sprawy kierować do Komendanta, a w sprawie jego odwołania nie widzą podstaw do podjęcia takiej decyzji.
We wrześniu 2019 roku zgodnie z sugestią Prezydenta wstąpiliśmy w spór zbiorowy z Komendantem, czego konsekwencją było rozpoczęcie akcji protestacyjnej. W wyniku negocjacji z Komendantem zostało podpisane częściowe porozumienie, którego zapisów Komendant nadal nie respektuje, a akcja protestacyjna trwa do dnia dzisiejszego.
Wobec takiej sytuacji uznaliśmy za zasadne zgłoszenie nieprawidłowości do Państwowej Inspekcji Pracy. W listopadzie 2019 roku taka kontrola się odbyła wykazując szereg poważnych nieprawidłowości od nieprawidłowych zapisów w regulaminach, przez nieprawidłowe rozliczanie czasu pracy po niewypłacanie należnych wynagrodzeń, za co PIP skierował przeciwko komendantowi sprawę do Sądu Rejonowego. Pojawił się również problem mobbingu, na którego stosowanie dawał przyzwolenie Komendant. Odmówił także przyjęcia pisemnego zawiadomienia o mobbingu od poszkodowanej pracownicy. Także ta sprawa ostatecznie trafiła do Państwowej Inspekcji Pracy.
O całej sytuacji na bieżąco informowani byli Prezydenci. Ostatnie spotkanie w sprawie Straży Miejskiej Kalisza odbyło się 30.01.2020 roku, na którym zostały omówione nieprawidłowości ujawnione przez PIP, oraz fakt nie stosowania się Pana Komendanta do zaleceń zawartych zarówno w wystąpieniu jak i protokole pokontrolnym PIP, a także kwestię mobbingu i nieprzyjęcia jego zgłoszenia przez Komendanta Straży Miejskiej Kalisza.
Wobec powyższego Prezydenci zostali poinformowani, że jeżeli w ciągu siedmiu dni tj. do dnia 07.02.2020 roku nie podejmą zdecydowanych działań w celu naprawienia sytuacji w Straży Miejskiej Kalisza strona związkowa powiadomi opinię publiczną, co niniejszym czynię.
Z poważaniem:
Z-ca przewodniczącego
Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność”
przy Urzędzie Miasta Kalisza
Arkadiusz Maciejewski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a jak się nazywa ten komendant? dziennikarz nie wie czy co? słaba strona redakcji wychodzi
Nie ma się co dziwić że Prezydenci mają takie sprawy gdzieś, skoro sami na takie zachowanie pozwalają w urzędzie miasta m.in. w wydziale środowiska, to nie będą się przejmować sytuacją w straży miejskiej. W końcu jak się coś komuś nie podoba zawsze moze znaleźć sobie inną pracę...
A kiedy opublikujecie stanowisko drugiej (Komendanta) i trzeciej strony (Prezydenta)? Nie wiem jaka jest prawda i chciałbym wiedzieć co na te rewelacje mają do powiedzenia wymienieni w artykule. Tam pada wiele poważnych oskarżeń, jak zaniedbania i zaniechania działań ze strony Prezydenta Miasta. Ktoś z Redakcji to sprawdził? Widział dowody na to co zostało posłane do Was i poszło w świat z tym artykułem? Ktoś w Redakcji odrobił pace domową?
wszystko jest prawdą są jeszcze inne sprawy miedzy innymi szerokie kontakty osobiste komendanta z biskupem oraz sprawa nagrody złotego pierścienia !!!!!!
Kontakty z biskupem to ma cała ta " dobra zmiana". A brak stanowiska drugiej strony świadczy kiepsko o redakcji.