
O nietypowej porze, bo minutę po północy, w nocy z piątku 28 na sobotę 29 maja, a więc w pierwszym możliwym terminie po lockdownie, kaliski teatr zaprasza na pierwszą premierę po półrocznej przerwie - „Czytanie ścian”. To nie wszystko, bowiem przed wakacjami czeka nas jeszcze jedna premiera i kilka innych godnych uwagi wydarzeń. Oczywiście pod warunkiem, że lockdown zostanie zniesiony w zapowiedzianym terminie.
- Pod nieobecność widzów zespół naszego teatru pracował w pocie czoła nad nowymi spektaklami. Postanowiliśmy nie czekać ani minuty dłużej i wracamy na deski teatru dokładnie w momencie zniesienia obostrzeń. Teatr bez widzów nie może istnieć. Mamy nadzieję, że widzowie tęsknią za nami, tak jak my za nimi – deklaruje dyrektor Bartosz Zaczykiewicz.
Ból istnienia po czesku
„Czytanie ścian” jest sceniczną adaptacją reportażu Mariusza Szczygła z tomu „Nie ma”, za który autor w 2019 r. otrzymał Literacką Nagrodę „Nike”.
- M. Szczygieł niespodziewanie natknął się na ten WŁAŚCIWY WIERSZ podczas pobytu w czeskiej Pradze. Zawieszony w małej gablotce wagonu kolejki w ramach akcji „Poezja w metrze”, nagle ścisnął go za gardło i brzuch. Zanim wysiadł na docelowej stacji, znał cały tekst na pamięć. Nazwisko autorki, czeskiej poetki Violi Fischerovej, nic mu jeszcze wtedy nie mówiło. Gdy kilka lat później przy butelce wina Fischerova opowiedziała mu wstrząsającą historię swoje życia, poprosiła tylko o jedno: aby opublikował te wspomnienia dopiero po jej śmierci – głosi teatralny anons.
Spektakl wyreżyserował dobrze w Kaliszu znany Rudolf Zioło, za scenografię odpowiedzialny jest Andrzej Witkowski, za muzykę – Marcin Nenko, a na scenie występują: Izabela Wierzbicka, Wojciech Masacz i Michał Wierzbicki (Scena Kameralna, 75 minut). 29 maja spektakl będzie można zobaczyć jeszcze raz, a i później nie zabraknie ku temu okazji.
„Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku”
W tym sezonie kaliskiego teatru „zmieści się” jeszcze jedna premiera. Będzie to groteskowa komedia pt. „Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku” Doroty Masłowskiej w reżyserii Radosława Maciąga.
- Dwoje głównych bohaterów, Parcha i Dżina poznało się przypadkiem na imprezie i od razu połączyła ich miłość do substancji psychoaktywnych. Na podwarszwskim orlenie porywają jadącego do Elbląga, opowiadając przerażonemu kierowcy niestworzone historie o swoim ciężkim życiu w dalekiej Rumunii, gdzie oficjalną walutą są papierki po cukierkach, narodowe danie to ścinki wędlin, a Kofeina jest najpopularniejszym kobiecym imieniem – zachęca widzów Teatr im. W. Bogusławskiego.
Pierwszą prezentację tego spektaklu zapowiedziano na piątek 11 czerwca (Duża Scena). Autorką scenografii jest Dominika Nikiel, muzykę przygotował Sebastian Jochan, w rolach głównych zobaczymy Aleksandrę Pałkę i Karola Biskupa, a obok nich Agnieszkę Dzięcielską, Małgorzatę Kałędkiewicz-Pawłowską, Ewę Kibler, Wojciecha Masacza, Dariusza Sosińskiego, Marcina Trzęsowskiego i Lecha Wierzbowskiego.
Promocja cenowa i niespodzianki
Na wtorek 1 czerwca – po kolejnej prezentacji „Czytania ścian” - Teatr zaplanował „Spektakl z puentą”. Pod tym hasłem kryje się spotkanie z aktorami prowadzone przez prof. Piotra Łuszczykiewicza. Kolejny „Spektakl z puentą” odbyć się ma w środę 16 czerwca, po kolejnej prezentacji „Dwojga biednych Rumunów mówiących po polsku”.
W czerwcu i na początku lipca na deski „Bogusławskiego” powrócą spektakle, które z powodu pandemii nie wszyscy chętni mieli okazję poznać: „Czaszka z Connemary”, „Dowcip” i „Prosna. Kryminał muzyczny”, a dodatkowo także „Szalone nożyczki”, „Godzina spokoju”, „Tadek Niejadek” i „Bajka o szczęściu”.
W przypadku „Dowcipu” i jego prezentacji w środę 30 czerwca będziemy mieli do czynienia z jeszcze jednym „Spektaklem z puentą”. Przedstawienia z tego cyklu dostępne będą w promocyjnej cenie 15 zł. Teatr zachęca do odwiedzin na jego stronie internetowej, tam bowiem będzie można znaleźć również inne wydarzenia, dzięki którym można zdobyć normalne bilety w cenie ulgowych.
- Aby zapewnić najwyższe standardy bezpieczeństwa, po każdym spektaklu przestrzenie Teatru będą dezynfekowane specjalistycznym sprzętem. Wciąż będą obowiązywać maseczki i zajmowanie co drugiego miejsca dla zachowania dystansu – uprzedza dyrekcja kaliskiej sceny.
(kord)
Fot. Teatr im. W. Bogusławskiego, na zdj. Michał Wierzbicki i Wojciech Masacz.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie