Tłumy na dożynkach w Zbiersku – tak się bawili się mieszkańcy gminy Stawiszyn

Trudno zliczyć osoby uczestniczące w niedzielnych ( 22 sierpnia) Dożynkach Parafialno – Gminnych w Zbiersku. Skalę oddaje ilość aut, dla których zabrakło miejsc na parkingu i ustawiono je na ulicy dojazdowej prowadzącej do remizy OSP. Sznur aut liczył około dwa kilometry. Plac za miejscową jednostką OSP gdzie odbywały się dożynki tętnił muzyką i gwarem do późnych godzin nocnych.

    Gospodarzami dożynek był Grzegorz Kaczmarek, burmistrz Stawiszyna i ks. Janusz Nowicki, proboszcz parafii w Zbiersku. Święto Plonów rozpoczęła msza św. polowa odprawiona na placu dożynkowym. Fantastycznie wypadł chór działający przy kościele w Zbiersku, który prowadzi Emilia Siękowska.  Zaproszenie do wspólnego świętowania przyjęli między innymi: Krzysztof Grabowski, wicemarszałek województwa wielkopolskiego, Dorota Karpieko, (członek Zarządu Powiatu Kaliskiego), Alicja Łuczak, Krzysztof Kubasik, radni Powiatu Kaliskiego. Posła Jarosława Urbaniaka reprezentowała Marta Ziętek, Sylwiusz Jakubowski, wójt gminy Żelazków, Rafał Szelągowski, wójt gminy Mycielin.  Obecni byli też samorządowcy gminy Stawiszyn na czele z: Barbarą Włodarczyk, przewodniczącą Rady Miejskiej  Stawiszyna, Stanisław Janas, wiceprzewodniczący RM Stawiszyna, Agnieszka Morawska, sekretarz gminy, Anna Manikowska, skarbnik gminy.

   Rozbudowany obrzęd dożynkowy zaprezentowała Grupa Stawiszynianki. W momencie kulminacyjnym starostowie dożynek przekazali bochen chleba na ręce Grzegorza Kaczmarka, Burmistrza Stawiszyna. Pokrojone bochny chleba zostały rozczęstowane wśród uczestników dożynek. Starościną dożynek była Anna Wróblewicz, która wraz z mężem prowadzi 50 ha gospodarstwo specjalizujące się w hodowli trzody chlewnej liczącej 1200 szt. Głównymi uprawami są zboża, kukurydza i buraki cukrowe. Sami produkują paszę dla trzody chlewnej przy użyciu sprzętu pozyskanego dzięki licznym unijnym dofinansowaniom. Surowiec wytworzony w gospodarstwie przetwarzany jest w Masarni Wiejskiej Wróblewicz. W masarni produkowane są wędliny wyłącznie na bazie naturalnych przypraw, a wędzenie odbywa się w wędzarni opalanej drewnem olchowym. Państwo Wróblewicz otrzymali Certyfikat Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Wielkopolska. W 2021 roku wzięli udział w konkursie organizowanym przez Polską Izbę Produktu Regionalnego i Lokalnego oraz Samorząd Województwa Wielkopolskiego, na którym zdobyli pierwszą nagrodę za najlepszą kaszankę.

    W roli starosty wystąpił Piotr Filipowicz, który wraz z żoną Magdaleną wspierany przez rodziców i trzy córki Martę, Julię i Annę prowadzi rodzinne gospodarstwo rolne w miejscowości Werginki. W 1998 roku przejął po rodzicach gospodarstwo, obecnie uprawia ponad 70 ha ( 31ha własnościowych oraz 40 ha dzierżawionych). Głównym kierunkiem działalności jest hodowla bydła mięsnego im produkcja roślinna zbóż. Produkowany materiał roślinny i zwierzęcy jest najwyższej jakości.

    Nim na dobre rozpoczęła się typowa część rozrywkowa imprezy Grzegorz Kaczmarek, burmistrz Stawiszyna podziękował wszystkim za trud włożony w tegoroczne zbiory a także osobom i organizacjom, które zaangażowały się  w zorganizowanie dożynek. A było komu i za co dziękować. Długie kolejki osób ustawiały się  po potrawy i smakołyki przygotowane przez  Koła Gospodyń Wiejskich. Ogródki biesiadne też pękały w szwach. Dzieci także nie mogły narzekać na przygotowane dla nich atrakcje. Głos zabierali także zaproszeni goście w tym Krzysztof Grabowski, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.  Następnie estradę opanowali artyści. Koncertowanie rozpoczął zespół PARADOGS, po którym wystąpił B.R.O. Gwiazdą wieczoru był Bogdan Trojanek & Terne Roma. Gdy zapadł wieczór rozpoczęła się kilkugodzinna zabawa taneczna. Bawiono się przy muzyce zespołu AKCEPT.

(grz)