
Na lądzie i w wodzie trwają poszukiwania 45-letniego Roberta Stasiaka, który zaginął 24 lutego br. Po raz ostatni mężczyzna widziany był późnym wieczorem w rejonie restauracji „Sphinx” w Kaliszu. Szczególny apel policjanci kierują do taksówkarzy, z których usług kaliszanin mógł tego dnia korzystać
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń 24 lutego mężczyzna opuścił swoją posesję w Niedźwiadach i wsiadł właśnie do taksówki. Po raz ostatni widziany był o godz. 22.45 u zbiegu ul. Śródmiejskiej i św. Stanisława, na wysokości restauracji „Sphinx”. W tym miejscu wszelki ślad się urywa.
Przyjaciele poprosili o pomoc jasnowidzów. Niestety, ich wskazówki są bardzo niepokojące. Zarówno według Krzysztofa Jackowskiego z Człuchowa, jak i Leszka Jasińskiego z Kalisza zaginionego należy szukać w okolicach rzeki. Takie też działania przeprowadzili w środę 13 marca strażacy i policjanci, którzy w centrum miasta przeczesywali koryto Prosny. Na ślad Roberta Stasiaka jednak nie natrafiono. Prośbę o pomoc w odnalezieniu mężczyzna kaliska policja zamieściła w sieci.
Szczególny apel kierujemy do kierowców taxi, z których usług mógł korzystać tego wieczoru zaginiony. Każda przekazana informacja może pomóc w odnalezieniu mężczyzny – czytamy w komunikacie.
W chwili zaginięcia Robert Stasiak ubrany był w szarą kurtkę z kapturem, szarą bluzę, dżinsy koloru niebieskiego i białe, sportowe buty. Rysopis zaginionego: wysoki, szczupłej budowy ciała, włosy krótkie, blond.
Wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu zaginionego proszone są o kontakt z policjantem prowadzącym czynności w tej sprawie pod nr tel. 47 77 51 199 lub z Oficerem Dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu pod nr tel. 47 77 51 240 lub 47 77 51 245.
(red), fot. KMP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie