Reklama

Ul. Podmiejska – walka pieszych z kierowcami o zielone światło

23/01/2021 07:00

Na przejściu dla pieszych na ul. Podmiejskiej, na wysokości marketu Kaufland, zielone światło dla pieszych zapalało się na tak krótki czas, że niektórzy przechodnie nie zdążali przekroczyć jezdni. Teraz pali się dłużej, ale pozostaje pytanie o minimum czasu niezbędnego dla pieszego.

    - Ze wspomnianego przejścia korzysta bardzo dużo osób, jednak otrzymuję informacje od mieszkańców, że czas do przejścia na zielonym świetle jest bardzo krótki. Szczególnie odczuwają to seniorzy, którzy poruszają się często znacznie wolniej – zauważył radny Artur Kijewski i zaapelowało wydłużenie funkcjonowania zielonego światła na tym przejściu choćby o kilka sekund.

    Wyjaśnijmy, że przejście na Podmiejskiej jest dzielone, tzn. składa się z dwóch części. Zielony sygnał dla pieszych także składa się z dwóch części. Długość sygnału migającego jest stała i wynosi 4 sekundy. Regulować możemy natomiast długość sygnału ciągłego.

    Jak wyjaśnia dalej Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, w myśl przepisów pieszy musi mieć zapewnione zielonym światłem ciągłym 100% czasu potrzebnego na przejście. Co to oznacza w praktyce? Przyjmuje się, że pieszy na przejściu pokonuje 1,4 metra w ciągu 1 sekundy. W szczególnych przypadkach, dla ludzi starszych i nie w pełni sprawnych ruchowo może to być 1 metr. W Kaliszu przyjęto normę niejako kompromisową – 1,2 metra w ciągu 1 sekundy.

    Długość sygnału zielonego ciągłego zależy więc od szerokości jezdni, a dokładniej – przejścia dla pieszych. Znamy takie przejścia, gdzie sygnał dla pieszych pali się bardzo krótko. Jest to np. skrzyżowanie ulic Sukienniczej i Kazimierzowskiej koło Mostu Trybunalskiego czy pobliskie przejście przez al. Wolności niedaleko Pałacu Ślubów. Podobnie było też na ul. Podmiejskiej koło Kauflandu. Jak powiedział nam K. Gałka, czas trwania zielonego sygnału ciągłego dla pieszych właśnie wydłużono tam z 6 do 10 sekund na jezdni od strony bloków i z 8 do 12 sekund na jezdni od strony Kauflandu.

    Czy zadowoli to pieszych? Zapewne. Za to z pewnością nie zadowoli kierowców, którzy zaczną narzekać na dłuższy czas przejazdu. A gdyby tej zmiany nie wprowadzono? Na to gotową odpowiedź ma prezydent Krystian Kinastowski: - Zgodnie z przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym, jeśli nawet pieszy nie zdąży przekroczyć jezdni w trakcie trwania sygnału zielonego, to będąc na przejściu ma pierwszeństwo i kierowcy muszą zaczekać, aż opuści jezdnię.

(kord)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    kk - niezalogowany 2021-01-23 20:07:27

    Czemu te światła działają w dni w których Kaufland nie działa. Dziś są inteligentne sterowniki które można odpowiednio programować. W niedziele i święta gdy ruch jest znikomy zapalają się nie wiadomo dla kogo. Wzbudzając irytację kierowców.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do