
Wciąż pojawiają się nowe sposoby, którymi przestępcy próbują się wzbogacić. W ostatnim czasie internetowi oszuści podszywają się również pod firmy kurierskie. Próbują przekonać odbiorców przesyłek o dopłacie wynikłej z „obowiązkowego odkażania przesyłek”. Prosimy o zachowanie czujności w przypadku korzystania z płatności elektronicznych.
Oszuści ciągle modyfikują swoje metody działania i korzystają z każdej nadarzającej się okazji, aby wprowadzić w błąd swoje ofiary. W ostatnim czasie przestępcy podszywają się również pod firmy kurierskie i wysyłają SMS-y z informacjami o konieczności dopłaty do przesyłki. Zazwyczaj kwota, jaką należy wpłacić, jest bardzo niska - w granicach 1 zł. W wiadomości podany jest także link, który przekierowuje potencjalną ofiarę na stronę łudząco podobną do strony banku bądź operatora płatności elektronicznych, gdzie nieświadoma osoba wprowadza wrażliwe dane dotyczące konta, takie jak login czy hasło i tym samym umożliwia przechwycenie tych informacji oszustom. Ktoś, kto często otrzymuje paczki, jest łatwym celem dla przestępców, zwłaszcza jeśli oczekuje akurat na przesyłkę.
Wczoraj do Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu zgłosił się 42-letni mężczyzn, który otrzymał wiadomość SMS z prośbą o dopłatę do przesyłki w wysokości 50 groszy. Z treści wiadomości wynikało, że to dopłata wynikła z obowiązkowej dezynfekcji paczki. W przypadku nie uiszczenia opłaty, przesyłka miała zostać poddana 14 dniowej kwarantannie. Mężczyzna kliknął w link dołączony do feralnej wiadomości i został przekierowany na stronę dostawcy przesyłki, a następnie swojego banku. Na szczęście kaliszanin w porę zorientował się, że może to być próba oszustwa i nie dokończył próby logowania.
Apelujemy o ostrożność i dokładne czytanie wiadomości od rzekomych operatorów czy kurierów. Poświęcenie kilku sekund na zweryfikowanie, jaką transakcję mamy zaakceptować, może uratować nas przed utratą zgromadzonych na koncie oszczędności.
KMP Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie