
Czy Miasto mogłoby zawrzeć kontrakt z lekarzem, którego uprawnienia dawałyby możliwość pełnienia funkcji koronera w nagłych i tragicznych sytuacjach? Z takim pytaniem zwrócił się do kaliskiego prezydenta radny Tadeusz Skarżyński.
- W rozmowach z policjantami Komendy Miejskiej w Kaliszu zwrócono mi uwagę na przykry problem związany z tragicznymi sytuacjami, kiedy służby zostają poinformowane o odnalezieniu osób martwych. W takiej sytuacji kaliska policja ma problem z lekarzem, który wystawiłby akt zgonu. Powoduje to często wielogodzinne zablokowanie patrolu policji na miejscu zdarzenia – twierdzi T. Skarżyński. Zasugerował on, by pieniądze na kontrakt z takim lekarzem pochodziły z tzw. kapslowego, czyli ze środków pozyskiwanych przez Miasto ze sprzedaży koncesji alkoholowych.
Niestety, w myśl obowiązującego prawa nie jest to możliwe. Jak podkreśla wiceprezydent Mateusz Podsadny, praca koronera nie wpisuje się w zadania wynikające z ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
- Potrzeba powołania lekarza-koronera omawiana była na wspólnym posiedzeniu zespołu konsultacyjnego ds. ochrony zdrowia i zespołu koordynującego ds. zdrowia psychicznego, które miało miejsce 11.12.2019 r. Wówczas uczestnicy spotkania rekomendowali wstrzymanie się z podejmowaniem kroków prawno-finansowych w tym zakresie ze względu na rozpoczęcie prac legislacyjnych dotyczących ustawy o stwierdzeniu, dokumentowaniu i rejestracji zgonów. Prace legislacyjne nie zostały jednak dokończone, a obowiązujące przepisy nie przystają do rzeczywistości – przyznaje M. Podsadny.
Jedyny wyjątek stanowią przypadki zgonu spowodowanego zakażeniem wirusem SARS-CoV. W takich przypadkach lekarzy do stwierdzenia zgonu powołuje wojewoda i finansuje ich z zarządzanej przez siebie części budżetu państwa.
Wszystko więc wskazuje na to, że funkcja koronera jeszcze długo będzie nam znana głównie z anglosaskich filmów, a patrole policji nadal będą blokowane na miejscu czyjegoś zgonu.
(kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
procedury, procedury, procedury...i zgodnie z procedurami możemy umierać
w niektórych stanach USA do pełnienia funkcji koronera wystarczy być pełnoletnim, także można iść w tę stronę...
Myślę, że brak lekarza dla zmarłych jest mniej odczuwalny od zamknięcia chirurgii dziecięcej i przymiarek do zamknięcia pediatrii. Brak lekarzy to tylko magiczny klucz do oszczędności.