
W starej Szkole w Pieczyskach znów było gwarno i smacznie. Tym razem nie dzieci, a dorośli gwar ten czynili
Była to sobota „trojga imion”, czyli piknik, wymiana poglądów, oraz praca społeczna w wykonaniu członków Fundacji Ocalmy Dziedzictwo Narodowe. Gościem była p. Ewa Kędzia, Radna Gminy Brzeziny.
Zapomniane niegdyś miejsce z każdym mijającym rokiem, miesiącem i dniem pięknieje. Pod drzewami stoją już dwa stoły z ławami i zachęcają do wypoczynku pod koronami drzew. Wraz z mniejszym i zadaszonym stołem oraz wydzielonym miejscem na ognisko, przestrzeń ta stanowi idealne miejsce na piknik. Stara Szkoła obiecuje, że jeżeli ognisko – to tylko za zgodą miejscowej Straży Pożarnej.
Zasadzone w poprzednim sezonie dumne dęby i rośliny oraz dosadzone nowe kwiaty rosną, kwitną i cieszą oczy, a nowo zamontowane oświetlenia zewnętrzne stanowią nie tylko element praktyczny ale również dodają uroku wieczorową porą. Karmniki dla ptaków już prawie gotowe, jak melduje ich wykonawca Edward Prus, Prezes Fundacji Ocalmy Dziedzictwo Narodowe. Będą „hotele” dla owadów, a nawet podobno ul pszczeli. Tworzone z pasją wnętrze Starej Szkoły, zmiany w architekturze krajobrazu zewnętrznego, w połączeniu z ciekawą historią czynią to miejsce coraz bardziej interesującym zakątkiem.
ens
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie